Czarne, Kacper Pobłocki, Gazeta Wyborcza, wywiad

[GAZETA WYBORCZA] "Choreografia pańszczyźnianych ciał" - wywiad z Kacprem Pobłockim

Dzisiaj jesteśmy z Kacprem Pobłockim w drukowanej "Gazecie Wyborczej".

Ciekawie łączy się opowieść w wywiadzie z aktualnymi wydarzeniami, ale to sobie Państwo sami dopowiedzą.

---

Dedykujesz „Chamstwo" kobietom ze swojej rodziny. Czego od nich się dowiedziałeś?

– Dzięki babci od strony ojca poznałem historię rodziny Pobłockich, kaszubskiej szlachty. Mimo że szlachty formalnie w PRL-u nie było, mój dziadek traktował swoją żonę jak służącą. Gdy w latach 80. przyjeżdżałem do nich na wakacje, babcia po podaniu do stołu siadała na taborecie przy zlewie. I czekała, nie jadła z nami. Gdy nakładała mu na talerz, pytała, "ile chcesz?". "Tyle, ile się należy", odpowiadał. Nigdy nie zdarzyło się tak, żeby nałożyła mu idealną porcję. Zawsze było źle. To było dla mnie bardzo dziwne, bo rodzina od strony mamy, z którą dorastałem w rodzinnej Bydgoszczy, była całkiem inna. A dziadek Pobłocki znęcał się nad babcią i psychicznie, i fizycznie. Krzyczał, poniżał innych. W przedpokoju wisiał bat.

Całość TUTAJ

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Iwasiów jak lody