Posty dla tagu: Ewa Horodyska

Czytaj post
W.A.B, Elizabeth Strout, Czytelnik, Wielka Litera, Znak, Jacek Dehnel, Magda Heydel, Ewa Horodyska, Gazeta Wyborcza, Drzazgi, William Faulkner, Jonathan Ned Katz, Agnieszka Szling, Jack London, Yasunari Kawabat, Henryk Lipszyc, Helen Weinzweig

[GAZETA WYBORCZA] "Majówka z książkami. Wojtek Szot wybrał 5, które warto spakować do plecaka"

Majówka z książkami? W moim miejscu pracy mam dla Was kilka podpowiedzi. Myślę, że podczas długiego majowego weekendu warto sięgnąć po ciekawe nowości, ale też nadrobić lektury klasyków. Tytułowy bohater "Martina Edena", powstałej przed ponad stu laty powieści Jacka Londona marzył o zostaniu pisarzem. Wiedział, że do uprawiania tej profesji trzeba się dobrze przygotować. Czytał niemal maniakalnie. Jednak "stosy książek, które przewertował, zwiększyły tylko jego niepokój. Każda karta była szparą pozwalającą zajrzeć do królestwa wiedzy. W miarę czytania głód nie tyle malał, ile rósł...

Czytaj post
Elizabeth Strout, Wielka Litera, wywiad, Ewa Horodyska, Gazeta Wyborcza

[GAZETA WYBORCZA] "Moi sąsiedzi wiedzą, co robię, ale nigdy o tym nie rozmawiamy". Elizabeth Strout dla "Wyborczej"

Z Elizabeth Strout łączy mnie niechęć do gotowania. Strout: - Jak się tego dowiedziałeś? Tak! Moja mama gotowała po prostu okropnie. Tam, skąd pochodzę, jedzenie służyło odżywianiu się, niczemu więcej. Nie było źródłem przyjemności. Nic dla mnie nie znaczyło. Dzisiaj jest już inaczej, ale dalej nie przepadam za gotowaniem. *** Na księgarnianych półkach znajdziecie nową powieść Strout, "Lucy i i morze" w przekładzie Ewy Horodyskiej. *** Szot: - Lucy i jej były mąż podczas pandemii, wyjeżdżają razem z Nowego Jorku i przeprowadzają się do Maine. Sprytny zabieg. Chciałaś im dać...

Czytaj post
Państwowy Instytut Wydawniczy, Ewa Horodyska, Jamaica Kincaid

[RECENZJA] Jamaica Kincaid, "Autobiografia mojej matki"

“Imperium Brytyjskie. Były to pierwsze słowa, jakie potrafiłam przeczytać”, mówi mieszkająca na Dominice bohaterka powieści Jamajki Kincaid. Szykując się na czwartkowe emocje noblowskie sięgnąłem po powieść pisarki, która wbrew pozorom z Jamajki nie pochodzi. Urodzona na Antigui pisarka wychowywała się na innej karaibskiej wyspie, Dominice. I właśnie tam dzieje się akcja jedynej powieści Kincaid, którą wydano w Polsce. W 1998 roku nakładem PIW wyszła “Autobiografia mojej matki” w przekładzie Ewy Horodyskiej. To fikcyjna, choć znajdująca swoje źródła w historii rodziny autorki,...

Czytaj post
Ośrodek KARTA, Herito, Międzynarodowe Centrum Kultury, Piotr Paziński, Małgorzata Omilanowska, Ewa Horodyska, Kenneth Malcolm Murray, Barbara z Korwin-Kamieńskich Herchenreder, Dorothy Adams, Filip Muller, Ewa Czerwiakowska, Thomas Mann

"Herito" i inne polecanki historyczne

W dniu, w którym ćwierć fejsa książkowego zapchana jest okładką pewnego magazynu, którego redaktorzy próbują udowodnić, że Herbert i Sienkiewicz bronili wartości, z którymi walczą Tokarczuk i Rak (i nie chodzi o kwestię schabowy z mizerią, czy sama mizeria), może zamiast o bajdurzeniach, z których nic nie wynika i z którymi polemika nic już nie da, lepiej zagłębić się w historiach, które coś jednak nam dadzą. Od jakiegoś czasu panuje bardzo zdrowa moda na fotografowanie się z prenumerowanymi czy otrzymywanymi magazynami. Jeszcze prasa nie zginęła, póki insta żyje. Jednak, żeby zmieścić...

Czytaj post
Ośrodek KARTA, Virgilia Sapieha, Ewa Horodyska

Empik.com - Książka na weekend - Virgilia Spieha, "Amerykańska księżna. Z Nowego Jorku do Siedlisk"

Dzisiejsza książka na weekend to fascynująca opowieść Amerykanki, która wyszła za polskiego księcia, Sapiehę. Powstały w latach 40. pamiętnik to niezwykle trzeźwy, bardzo feministyczny i zaskakująco nowoczesny dokument pokazujący przedwojenną Polskę z jej rozwarstwieniem społecznym, silnym katolicyzmem, przywiązaniem do często absurdalnej tradycji. Wspomnienia Sapiehy wciągają i z pewnością są dobrą książką na weekend. Myślę, że dla miłośników i miłośniczek historii, wspomnień i przemian obyczajowości jest to lektura obowiązkowa. Karta znowu robi świetną robotę i jak zawsze jestem im bardzo...