Bohdan Zadura, Wiersz na dobrą noc, Serhij Żadan
[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Serhij Żadan, *** ("A co robi ten mężczyzna?")
Serhij Żadan w przekładzie Bohdana Zadury z tomu "Anteny". "Wartość wiersza zimą wzrasta..."'
Serhij Żadan w przekładzie Bohdana Zadury z tomu "Anteny". "Wartość wiersza zimą wzrasta..."'
Dzisiaj dla nas Serhij Żadan w przekładzie Bohdana Zadury i tomu "Antena". Księżycowa poezja.
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Serhij Żadan z tomu "Antena" dla Państwa dzisiaj, bo to taki wiersz o sensie poezji, a dzisiaj trochę właśnie o nim rozmawiamy. Żadan okazuje się być poetą wzruszająco lirycznym, czułym na obrazki nostalgiczne jak wschód słońca, światło księżyca, ale to co u pewnie wielu twórców by mnie irytowało, tu jest jak najbardziej na miejscu. Wiersze przełożył Bohdan Zadura, poeta chimeryczny i nieznośnie nierówny, do którego jednak mam sentyment.
"Styczniowy ranek jest długi i nieruchomy jak kolejka w szpitalu"
Tak można do mnie pisać! Książka Serhija Żadana to zaskakujący wręcz przykład na to, że dziś jeszcze powstaje wielka literatura, taka spod znaku Steinbecka czy Dostojewskiego, pięknie balansująca pomiędzy potoczystością a konkretem. Uwiedzionym. Tłumaczył Michał Petryk.