Posty o gatunku literackim: proza polska

Czytaj post
Paszporty Polityki, Elżbieta Łapczyńska, Marta Hermanowicz, Kinga Sabak, Agnieszka Przepiórska

Paszporty Polityki 2024 - moje nominacje

Już za chwilę PASZPORTY POLITYKI. Czas zatem na moje nominacje. Był to rok świetnych debiutów i dobrych drugich książek. Wybór był zatem trudny. Jednak było coś w książkach tych trzech autorek, co szczególnie mnie zachwyciło. I dało nadzieję na to, że za kilkadziesiąt lat dalej będziemy o nich słyszeć. Elżbieta Łapczyńska stworzyła dzieło wymykające się klasyfikacjom. Niezwykły, brawurowy eksperyment, w którym czuć ducha rasowej opowiadaczki. Kinga Sabak znalazła odpowiednią formę dla opowiedzianej historii. To debiut przemyślany i wypracowany. Mam nadzieję, że na tym przygoda...

Czytaj post
Biblioteka Narodowa, Gazeta Wyborcza, promocja czytelnictwa

[GAZETA WYBORCZA] "To młode kobiety napędzają czytelnictwo w Polsce? Sprawdzamy"

"Książki czyta kobieta po 40., ze średniego i małego miasta" - w czasie pracy w dużym wydawnictwie, którego niebagatelną część oferty stanowiły książki o "arabskich księżniczka", nie jeden raz słyszałem to hasło. Ale czy na pewno to prawda?

W dawnych wiekach literatura była domeną mężczyzn choćby z tej prostej przyczyny, że to oni dużo częściej potrafili czytać.

Co czytały drzewiej damy? Jeśli jednak kobiety umiały czytać, to z najczęściej sięgały po modlitewniki i poradniki. Zwłaszcza w XVIII w. w klasach możnowładczych modne stało się nawet pisanie przez zamożne kobiety poradników dla własnych dzieci.

Czytaj post
Czarne, Patryk Zalaszewski

[RECENZJA] Patryk Zalaszewski, "Luneta z rybiej głowy"

“Dorsz kształtem przypomina wrzeciono”, a troć ma “czarne plamki jak u jaszczurki”. To nie jedyne wiadomości, które przyswoiłem z lektury prozatorskiego debiutu Patryka Zalaszewskiego, “Luneta z rybiej głowy”. Jak nietrudno się domyślić akcja tego - naprawdę udanego - zbioru opowiadań dzieje się nad morzem, gdzie od pokoleń świat trwa w tych samych dekoracjach, a jedyną zagadką jest to, kto i w jakich okolicznościach pożegna się ze światem. No dobrze, zagadek jest więcej, ale to dzięki bogatej wyobraźni autora, który swoich bohaterów obdarowuje życiem całkiem bogatym. Jak Jadwinię...

Czytaj post
Zofia Nałkowska, Stefan Żeromski, Gazeta Wyborcza, Andrzej Strug, Juliusz Kaden-Bandrowski, Ale Historia

[GAZETA WYBORCZA] "Są zrazy po polsku, kurczęta po polsku, raki po polsku. A nie powstała wielka proza o Polsce!"

- Bo wam szło tylko o niepodległość - z rozgoryczeniem mówi jeden z bohaterów "Romansu Teresy Hennert" Zofii Nałkowskiej, powieści napisanej ledwie pięć lat po "odzyskaniu ukochanego śmietnika", jak stwierdził inny pisarz, Kaden-Bandrowski. Przed kilkoma miesiącami postanowiłem przeczytać kilka powieści, w których pisarze i pisarki niemal "na gorąco" rozliczali się z tą nową Polską. Przeczytałem "Pokolenie Marka Świdy" Andrzeja Struga, "Romans..." Nałkowskiej, "Łuk" Kadena-Bandrowskiego ale też mniej znaną "Fortunę kasjera Śpiewankiewicza". I wróciłem do "Przedwiośnia"...

Czytaj post
W.A.B, Kinga Sabak

[RECENZJA] Kinga Sabak, "Trochę z zimna, trochę z radości"

Na takie debiuty czekam! Kinga Sabak choć porusza się po terenie, na którym wydeptano już tysiące ścieżek, znajduje własną, nową drogę. Kolejny debiut, w którym wracamy do dzieciństwa, na szkolny korytarz i do grania w gałę? Tak. Ale tym razem będzie inaczej. Inny będzie język, inna będzie bohaterka. Inaczej przecież świat widzi Ola, która nie miałaby nic przeciwko temu, żeby mówić do niej Olek. Przynajmniej, gdy gra w gałę z chłopakami. Otwierający książkę rozdział "gramy w gałę" to popis literackiej dojrzałości. Sabak fantastycznie opisuje historię dziecka, które wie, że akceptację...

Czytaj post
Gazeta Wyborcza, Cyranka, Nagroda Conrada, Maria Halber

[GAZETA WYBORCZA] "Świetny debiut nagrodzony. Sukces tej powieści związany jest nie tylko z tematem"

Nagroda Conrada dla Marii Halber!

"Strużki" uruchamiają nie tylko nostalgiczne wspomnienie czasów dojrzewania, ale pobudzają emocje, każą zastanowić się nad tym, co sprawiło, że dzisiaj jesteśmy sobą.

"Maria Halber w swoim debiucie prozatorskim opowiada tak, że śledzimy tę historię w wielkim napięciu", pisała Justyna Sobolewska w "Polityce". Również Izabella Adamczewska w "Książkach. Magazynie do czytania" chwaliła prozatorski debiut Halber. "Świetna, choć smutna powieść inicjacyjna". 

Więcej TUTAJ

Czytaj post
Magdalena Parys, Mariusz Szczygieł, Gazeta Wyborcza, Remigiusz Mróz, Wojciech Chmielarz, sztuczna inteligencja

[GAZETA WYBORCZA] ""To nie ChatGPT zacznie mówić jak my, a my jak ChatGPT". Czy pisarze powinni obawiać się AI?"

- Sama myśl, że miałbym pisać przy użyciu narzędzi AI, budzi we mnie głębokie obrzydzenie — mówi "Wyborczej". Wojciech Chmielarz: - Nie wiem, jak mógłbym sobie potem spojrzeć w lustrze w oczy. Dlaczego? Chmielarz: - Dla mnie pisanie to przede wszystkim rozmowa. Rozmowa pisarza z czytelnikiem, którego uważam zresztą za współtwórcę książki. Ale także z samym sobą. Każda powieść to równocześnie wędrówka po mojej głowie, zmagania się z wyobraźnią, wyzwanie. I miałbym tą wyczerpującą, męczącą, ale też wspaniałą przygodę oddać jakiemuś bezdusznemu narzędziu ukrytemu gdzieś w serwerach?...

Czytaj post
Gazeta Wyborcza, Legimi

[GAZETA WYBORCZA] ""Nikt mnie nie pytał o żadne pozwolenie". Książki niedostępne w sprzedaży, dostępne na Legimi"

"Nikt mnie nie pytał o żadne pozwolenie". Książki niedostępne w sprzedaży, dostępne na Legimi. O co chodzi?

Od ponad tygodnia pisarze i pisarki alarmują, że w Legimi są ich książki, choć nie ma ich na rynku.

Od ponad tygodnia próbuję rozwikłać czym jest Depozyt Biblioteczny, jak funkcjonuje i czy to wszystko jest bezpieczne.

***

- Zajrzałem do Legimi i okazało się, że jest tam większość moich książek, w tym debiut reporterski sprzed ponad 20 lat, do którego tylko ja mam prawa — napisał na Facebooku Adam Leszczyński, dyrektor Instytut Myśli Politycznej im. Gabriela Narutowicza, autor m.in. "Ludowej historii Polski".

Czytaj post
Gazeta Wyborcza, komentarz, Legimi

[GAZETA WYBORCZA] "Czego dowiedziałem się z "afery Legimi"?"

Czego dowiedziałem się z "afery Legimi"? To czytelniczki i czytelnicy powinni być dla "rynku książki" najważniejsi. "Afera Legimi" pokazała, że nie są. Czas to zmienić. *** "Afera Legimi" to pierwsza od wielu lat tak głośna sprawa dotycząca całego rynku książki. Dotycząca sprzedawców, którzy nie zawsze zachowują się w porządku wobec wydawców, a przyłapani przerzucają odpowiedzialność na czytelnika za pomocą dodatkowych opłat. Dotycząca wydawców, którzy uwierzyli w system, nad którym nie mają pełnej kontroli oraz zgodzili się na fatalne warunki finansowe, nie dbając o...

Czytaj post
W.A.B, Marcin Meller

[RECENZJA] Marcin Meller, "Dzieci lwa"

Nie spodziewałem się, że tak bardzo będę potrzebował tej książki. W ostatnich dniach klawiatura stała się aż nadto naturalnym przedłużeniem moich rąk. I gdy, po godzinach rozmawiania z czytelnikami (o czym, to już niedługo się dowiecie) i przekształcania dźwięków w znaki, chciałem odpocząć, “Dzieci lwa” Marcina Mellera okazały się lekturą niemal idealną. Jest to czytadło bardzo przygodowe, trochę sensacyjne, reporterskie, a — co najważniejsze — wciągające. I nawet zabawne, choć osobiście to nawet w najgorszym czasie nie potrzebuję lektur zabawnych. Warszawa. Maj 1988 r. Z kościoła...