Bohdan Zadura, Wiersz na dobrą noc, Kostiantyn Moskałeć
[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Kostiantyn Moskałeć, "[Ratunku mi nie trzeba]"
Kostiantyn Moskałeć w przekładzie Bohdana Zadury dla Państwa. Słodko-gorzko.
Kostiantyn Moskałeć w przekładzie Bohdana Zadury dla Państwa. Słodko-gorzko.
Serhij Żadan, tłum. Bohdan Zadura
Piszemy z Nogaś na stronie o książkach, które warto przeczytać, by więcej wiedzieć o tym, co dzieje się w Ukrainie. Choć oczywiście ich lektura nie odda dramatu naszych sąsiadów, to jest w tych książkach wiele lekcji, które warto przyswoić.
Z lektury "Punktu zerowego" Artema Czecha (tłum. Marek S. Zadura) najbardziej zapamiętałem scenę przyjazdu bohatera na kilka dni do Kijowa, na przepustkę. Pierwszego dnia dziwi się, jak to jest możliwe, że ludzie żyją tam normalnie, młodzi ubierają się kolorowo i słuchają muzyki. Drugiego dnia powoli odzyskuje dawnego siebie. Po tygodniu idzie na imprezę,...
Serhij Żadan, przekład Bohdan Zadura.
Serhij Żadan w przekładzie Bohdana Zadury z tomu "Anteny". "Wartość wiersza zimą wzrasta..."'
Dzisiaj wysyp nagród, zatem 'Wiersz na dobrą noc' to wiersz Kamili Janiak z tomu "Zakaz rozmów z osobami nieobecnymi fizycznie" nagrodzonego Silesiusem. Angelusa dostała Kateryna Babkina za tom opowiadań "Nikt tak nie tańczył jak mój dziadek" w przekładzie Bohdana Zadury. Silesiusa za debiut poetycki otrzymał Aleksander Trojanowski za tom "Parkingi podziemne jako miasta spotkań". No i Małgorzata Rejmer dostała Nagrodę Kościelskich, która może już tak nie elektryzuje jak kiedyś, ale wciąż to bardzo cenne wyróżnienie. Bardzo się cieszę z każdej z tych nagród. Gratuluję! A na...
Porywająca groteska kryminalna, satyra na codzienność białoruskiej emigracji w Polsce, do tego powieść z kluczem. Za pomocą gorzkiej ironii Andrej Adamowicz w Pieśni o Cimurze pokazuje emigracyjne piekiełko i polsko-białoruskie problemy z tożsamością.
„Gniew, Bogini, opiewaj Chomicza” chciałoby się trochę niedokładnie zacytować Homera. Cimur Chomicz, niemal już zapomniany poeta białoruski, jest przedmiotem szeroko zakrojonego śledztwa Pawła Kopiejkina, agenta (oczywiście białoruskiego), który postanowił odnaleźć ukrywającego się w Warszawie twórcę. Nie będzie łatwo Kopiejkinowi dotrzeć do...
HOTEL UKRAINA **** czy wpuściłbyś pod swój dach uchodźcę z Ukrainy? – pyta internetowy portal Andrija Bondara i Sofijkę nawet z dzieckiem i z teściami tak ale czy także z dwoma psami tego nie wiem Bojczenków całą trójkę Hałynę Kruk nawet z nowym facetem Katię Babkiną nawet starszą o dwadzieścia lat Dmytra Pawłyczkę nawet osiemdziesięciopięcioletniego Lubow Jakymczuk nawet w ciąży Dzwinkę Matijasz nawet z siostrą Bohdaną i Bohdanę Matijasz nawet z siostrą Dzwinką Saszkę Irwancia z Oksaną Natałkę Biłocerkiweć z Mykołą Mykołę Riabczuka z Natałką Pawła Szczyrycię...
Biuro Literackie obdarowało mnie stosem tomików i wybrałem z nich dzisiaj dla Państwa wiersz Bohdana Zadury z tomu "Puste trybuny", bo to taki ładny, zabawny, anegdotyczny wiersz za jakie Zadurę najbardziej cenię.
“Tak w ogóle to życie się jej podobało”. Dość to zaskakujące pierwsze zdanie, bo przyzwyczajeni jesteśmy, że bohaterkom i bohaterom powieści życie zasadniczo się nie podoba. Udręczeni, zmęczone, z wątpliwościami, dramatami pojawiają się w literaturze pozwalając nam poczuć, że ktoś ma - w dobrym przypadku - gorzej od nas, albo przynajmniej podobnie. A Soni życie się podoba. Kateryna Babkina, ukraińska pisarka “w miarę młodego pokolenia” pisze oniryczną balladę, ale jeśli przez słowo “oniryczny” rozumiecie coś, co się wlecze, ma dużo powidoków, a akcja jest niemrawa i bohaterka wciąż wam...