Officyna, Stanisław Barańczak, Emily Dickinson, Krystyna Lenkowska

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Emily Dickinson, 754 ("Moje życie - Nabita Strzelba")

Dzisiaj trochę szybciej. Officyna wydała wiersze Emily Dickinson w przekładzie Krystyny Lenkowskiej, które możemy łatwo zestawić z oryginałem, ale jeszcze ciekawsze jest ich porównanie z tłumaczeniem Barańczaka. Kto stał w kącie? Życie czy strzelba? U Barańczaka strzelba. Jakie były łanie? Wg Lenkowskiej one po prostu były, Baranńczak doczarował "płoche", no bo taka ich cecha. Czy ktoś widział w poezji niepłochą łanię?

Jest gigantyczna różnica pomiędzy wersami: "Jego wróg - we mnie ma pogromcę" (Barańczak), a "Jego wróg - jest moim wrogiem" (Lenkowska). 

Przepyszna to zabawa i dlatego wiersz na dobra noc dziś w okolicach dobranocki, bo to zabawa na długie, nocne godziny.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Kaśka u Zapolskiej