Dom Spotkań z Historią, Anna Ziarkowska, Bohdan Butenko
Anna Ziarkowska, Bohdan Butenko, "Historyjki o tym, jak Polacy wybrali wolność"
Trzydziestą rocznicę "wybrania wolności" obchodzę sobie czytając książkę Anny Ziarkowskiej i Bohdana Butenki wydaną przez warszawski Dom Spotkań z Historią. Podkreślam "warszawski", bo to jednak historia mocno skupiona na stolicy, momentami nadmiernie. Banalnie prosta konstrukcja - Historyjek przepytuje Historyjkę z historii. Historyjka jest starsza i wiele wie, a konstrukcja "pytanie - odpowiedź" sprawia, że równie dobrze Historyjkę mógłby Google zastąpić. Plus za dołożenie do treści cytatów ze wspomnień i pamiętników, ale to tyle szaleństw w narracji. Do tego krzyżówki i kilka zadań w rodzaju "znajdź różnicę". No i zdjęcia z PRLu pokazujące kolejki, puste sklepy czy papieską wizytę w 1979 roku. Miło, ale czemu to wszystko tak linearnie, klasycznie, bez polotu i jakiegokolwiek angażowania młodych czytelników w odkrywanie historii? Rozumiem też, że znowu tkamy narrację, w której było średnio, źle, bardzo źle, przyszedł 1989 rok i nagle było super. A nie bylo drogie dzieci i tu już musicie sami sobie zapytać starszych.
Rysunków Butenki za wiele to tu też nie ma. Ot pałętają się typowe dla artysty ludki dorysowane przeważnie do fotografii. Do tego kilka błędów niewychwyconych w korekcie i całość jakaś taka rozczarowująca. Aha, można sobie z kartonika ułożyć model malucha i autobusu Jelcza. Rozumiem, że jest to publikacja za kasę publiczna i do tego (chyba) darmowa, ale opowieść o drodze do 89 roku z pewnością może być ciekawsza i opowiedziana z większym zacięcie.
Najbardziej "bawi" mnie fragment, gdzie Historyjek pyta"
"I czy ich postulaty zostaly spelnione?"
Historyjka odpowiada: "Strajkujących popierali ludzie niemal w całej Polsce, a na terenie stoczni zaczęli się pojawiać zagraniczni reporterzy, którzy informowali świat o wydarzeniach w naszym kraju".
Młody bohater nie dostaje odpowiedzi na to fundamentalne pytanie. I pytanie do nas - czy te postulaty 30 lat po 89 roku zostały spełnione? Czy umiemy odpowiedzieć Historyjkowi?
Skomentuj posta