Kurzojady, Alfred Rogalski, Daleka Północ

Alfred Rogalski, "Daleka Północ" - ebook za free

wydanie w ebooku - pobierz MOBI, EPUB

wydanie w PDF - pobierz plik

Wstrząsająca lektura, zupełnie nowe widzenie wojny – od środka, w jakimś trybie rozważającym – Zofia Nałkowska w 1954 roku.

„Daleka Północ” jest książką, którą – jeszcze w rękopisie - zachwycili się bywalcy warszawskich salonów czasów okupacji.

Młody, dwudziestoletni Alfred Rogalski, sprzedawca papierosów z budy na ulicy Piekarskiej nie jest salonowym lwem. To chłopak wycofany, cichy, jednak obdarzony niezwykłym talentem, który rozpoznają Zofia Nałkowska, Stanisław Dygat czy młody przyjaciel, Andrzej Szczypiorski. Fragmenty powieści czyta Rogalski w obecności takich luminarzy polskiej kultury jak Iwaszkiewicz czy Andrzejewski. Może gdyby los zrządził inaczej, dzisiaj byśmy wymieniali jego nazwisko obok innych Kolumbów. Rogalski jednak ginie w Mauthausen pod koniec 1944 roku, a o rękopisie powieści - przez lata uważanej za zaginioną – wie zaledwie kilka osób. I choć staraniem przyjaciół w 1972 roku powieść ukazuje się nakładem Czytelnika, to niewiele osób do niej dotarło, a w polskiej historii literatury Alfred Rogalski jest anonimem, lub przypisem do dzienników Nałkowskiej.

Dwudziestoletni Alfred Rogalski kończy pisać "Daleką Północ" w połowie 1943. Fragmentami jego prozy zachwycają się w okupacyjnej Warszawie bywalcy kulturalnych salonów. Rogalski jednak ginie w Mauthausen pod koniec 1944 roku, a o rękopisie powieści - przez lata uważanej za zaginioną – wie zaledwie kilka osób. Dzięki staraniom Nałkowskiej, w 1954 roku, tuż przed jej śmiercią, odnajdzie się rękopis książki, a z inicjatywy Stanisława Dygata ukaże się ona w Czytelniku w 1972 roku wraz z obszernym wspomnieniem autorstwa Andrzeja Szczypiorskiego.

Dzisiaj prawie zapomniana proza Rogalskiego to niezwykły dokument dorastania w czasach chaosu. Podzielona na dwie części, pokazująca dramat wojennej codzienności Warszawy i - nie mniejszy - dramat dorastania w przedwojennym Rawiczu – powieść, zaskakuje zdolnościami kreacji, językiem. Rogalski miał wielki talent, który nie miał kiedy się rozwinąć. Ten sprzedawca papierosów z kiosku na Piekarskiej, "krąży koło tej śmierci, rzeczywistość ujmuje w kategorie swej młodziutkiej filozofii, swego śmiałego talentu. Śmierć – śmierć, świat w swej nieprzejrzanej dziwności", jak pisała Nałkowska.

Tak Rogalskiego portretuje w swojej bestsellerowej powieści "Początek" Andrzej Szczypiorski:

"Sprzedawca miał rysy ptasie, coś z jastrzębia w drapieżnym kształcie nosa i wykroju warg, rude włosy nad czołem. Sękate palce na pudełku papierosów w świetle naftowego płomyka. Żołnierz wziął papierosy, zapłacił i odszedł. Sprzedawca cofnął głowę w głąb budki. Pewnie znów zabrał się do pisania swojej dzikiej, przejmującej powieści".

Dzisiaj mamy okazję do lektury tej „dzikiej, przejmującej powieści’. Okazję do uzupełnienia historii literatury o niezwykłą postać i ciekawą lekturę. Poprawionemu tekstowi powieści towarzyszy szkic biograficzny poświęcony Alfredowi Rogalskiemu i… miłości, bo jak pisała jego matka do Nałkowskiej: „wiem, że mój syn Alfred kochał Panią bardzo i ubóstwiał. Pani wskazała mu drogę do literatury (…) Pani była stale na ustach mojego syna”

Nowe, poprawione wydanie przygotowały Kurzojady, blog o książkach niekoniecznie najnowszych. Obszerną notę biograficzną opracował Wojciech Szot (Kurzojady). Okładka jest dziełem Hansa i Karoliny Lijklema (Lijklema Studio), ebooka złożyliśmy dzięki Elibri.com.pl, a patronuje Nogaś na stronie. Za pomoc, rady i wsparcie dziękujemy profesorowi Piotrowi Mitznerowi, bez którego pewnie nigdy byśmy się z Rogalskim nie spotkali.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Jaka woda u Żywulskiej?