[BUFOROWANIE] Eric Baratay, "Zwierzęta w okopach"

Wczoraj był Światowy Dzień Zwierząt, ale przegapiłem. Dlatego dzisiaj cytat z książki "Zwierzęta w okopach. Zapomniane historie" Erica Barataya w przekładzie Barbary Brzezickiej.

"We Francji, za sprawą jednego z historyków, w 1996 roku na miejscu szpitala weterynaryjnego w Nauville-les-Vaucouleurs w pobliżu Verdun odsłonięto tablicę ku czci osłów, upamiętniającą istnienie owej kliniki i jej znaczenie dla tych zwierząt. W Couin w Sommie dwie organizacje kombatantów (...) wniosły w 2004 roku pomnik, którego dewiza - "nie zapomnijmy o nich" - zapisana po francusku i angielsku, symbolizuje przekształcenie się początkowej wdzięczności pojedynczych żołnierzy w dzisiejszą pamięć całych społeczeństw, przejście zwierząt od heroizmu do cierpienia (...)."

Baratay przypomina o tym, że tysiące zwierząt "nie miało wyboru". Historia niedźwiedzia Wojtka po lekturze tej książki okaże się historią przemocy. Gdy czytam (na wiki), że "Żołnierze wspominają, że Wojtek uwielbiał jazdę wojskowymi ciężarówkami – w szoferce, a czasami na skrzyni, czym wzbudzał sporą sensację na drodze", to przypominam sobie właśnie hasło Barataya - Wojtek nie miał wyboru. Czy już ktoś przepisał polską historię ze zwierzęcej perspektywy? Podpowiedzcie lektury, a Barataya czytajcie prawie obowiązkowo, genialna rzecz.