Gazeta Wyborcza, Jon Fosse, Literacki Nobel, Iwona Zimnicka, ArtRage
[GAZETA WYBORCZA] "Jon Fosse, powolny prozaik. Wszystko, co musisz wiedzieć o tegorocznym nobliście"
- Czy czuję wzruszenie? Wie pan, że tak… To jednak jest przeżycie także dla tłumaczki - mówi Iwona Zimnicka, tłumaczka „Septologii" Jona Fossego, który został właśnie ogłoszony 120. laureatem literackiego Nobla.
Zimnicka: - Dla mnie największą wartością tej prozy jest to, że czytając ją człowiek odnajduje siebie, przegląda się w niej i widzi straszne rzeczy. Własną śmieszność, małość, a nawet małostkowość. To nie jest proza „rynkowa", ale mam nadzieję, że dzięki Noblowi trafi na półki polskich czytelników.
***
Jestem fanem zdjęć Jona Fossego. Znajduję na nich niezwykły wręcz repertuar min. Dlatego do ilustracji tego tekstu wybrałem Jona Fossego, który sięga po Wasze dusze. I Wasz czas.
O tym, że warto mu oddać duszę i czas piszę w moim miejscu pracy. Piszę obszernie, rozmawiam z tłumaczką Autora, specjalistą od Autora i sprawdzam, co sądzą o nim za oceanem. I jeszcze kilka rzeczy tu się dzieje, dlatego warto kliknąć.
Skrócona wersja jutro w papierze.
Skomentuj posta