Antoine de Saint-Exupéry, Paweł Pawlak, Znak, Henryk Woźniakowski, Dorota Spyrka, Maria Zawadzka-Strączek, Anna Trznadel-Szczepanek, Aleksandra Kucharska-Cybuch, Agata Łuksza

Mały Książę

Zaskakujace doświadczenie - siedzę w Bibliotece Narodowej i porównuję ilustracje do "Małego Księcia".

Agata Łuksza w wydaniu Zielonej Sowy jakby bała się zmierzyć z tematem, bohater nie ma twarzy, a rysunki są czasem zbyt dorosłą metaforą. Łuksza nie ilustruje też wielu fragmentów, które znamy z rysunków Saint-Exupéry'ego.

Aleksandra Kucharska-Cybuch (wyd. Wilga) widzi Małego Księcia całkiem dojrzałym młodzieńcem, a jej ilustracje choć ładne, to zdają się zbyt bazować na dość naiwnej i prostej stylistyce. Tu nie ma metafor, wszystko jest jasne i przez to trochę mdłe.

Paweł Pawlak powiedział już w jednym z wywiadów, że ilustracje autora "Małego Księcia" mu się nie podobają i ja się z nim zasadniczo zgadzam, choć jestem do nich przyzwyczajony. Ciekawostką pewną jest fakt, że postać głównego bohatera pojawiła się w rysunkach francuskiego pisarza wiele lat przed publikacją książki. Pawlak (wyd. Znak) z szacunkiem podchodzi do kilku kompozycji Saint-Exupéry'ego, ale je rozbudowuje i chyba po raz pierwszy w Polsce tworzy nowe, ilustracyjne odczytanie tej opowieści. Mały Książę wydaje się być postacią o łagodniejszych rysach, a mistrzostwo tkwi w detalu, jak w ilustracji, gdzie w oczach bohatera odbija się mały, przebiegły lisek.

---

Zielona Sowa - tłum. Dorota Spyrka
Wilga - tłum. Maria Zawadzka-Strączek
Znak - tłum. Henryk Woźniakowski
Nasza Księgarnia - tłum. Anna Trznadel-Szczepanek

Na ilustracji oryginał autora, w prawym górnyn rogy ilustracja Doroty Spyrki, a pod tym wszystkim Paweł Pawlak. Na naszym insta znajdziecie więcej zestawień.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Co leży na zakręcie w pewnej powieści dla dziewcząt?