Jakub Jedliński, Elizabeth Kolbert, Tatiana Grzegorzewska, Piotr Grzegorzewski, Gazeta Wyborcza, Filtry

[GAZETA WYBORCZA] Laureatka Pulitzera ogląda ludzi bawiących się w bogów

Dzisiaj w GW mam dla Was opowieść o reportażach Elizabeth Kolbert, które z wielu powodów powinny być lekturą obowiązkową.

---

Znamy kilka scenariuszy końca. Przeważnie wskazują one na sprawcę, który przychodzi z zewnątrz. Na przykład supernową, której wybuch sprawia, że do Ziemi dociera zwiększona dawka promieniowania gamma.

Niszczy warstwę ozonową i zabija 85 procent gatunków żyjących na planecie. Kiedy indziej uderza meteoryt. Prosto w ocean. Działanie ekosystemu zostaje zaburzone, w wodzie jest mniej tlenu, obniża się temperatura wód oceanicznych. Ginie 45 procent gatunków na Ziemi.

Czasem po prostu wybuchają wulkany. Poziom dwutlenku węgla w atmosferze i oceanach rośnie do niespotykanych wartości. Czy wcześniej uderzyła w Ziemię planetoida? Tego nie wiemy. Trzecie wymieranie, choć zabiło niemal wszystkie organizmy wodne i połowę gadów i płazów, wciąż jest dla badaczy zagadką. W kolejnym przypadku wulkany znowu dokazują.

Zmienia się klimat, rośnie zakwaszenie wód. W późnym triasie następuje punkt krytyczny. Czy coś uderza w Ziemię? Nie można tego wykluczyć. Efekt? Ginie 80 procent gatunków morskich.

Ostatnim razem winowajcą była planetoida. Globalne ochłodzenie zatrzymało fotosyntezę. Zginęło ponad 75 procent gatunków, w tym większość dinozaurów. Zaczął się kenozoik. Era trwająca do dzisiaj.

Pięć wielkich masowych wymierań od lat jest przedmiotem badań naukowców, inspiruje literaturę science-fiction, kino i sztukę. W perspektywie ziemskiej historii ludzka bytność na planecie jest mgnieniem oka. Mgnieniem, które może szybko minąć, ruszyło bowiem szóste wymieranie.

- Po wykryciu podziemnych pokładów energii ludzie zaczynają zmieniać skład atmosfery. To z kolei powoduje zmianę klimatu i składu chemicznego oceanów - pisze Elizabeth Kolbert w “Szóstym umieraniu” (tłum. Tatiana Grzegorzewska i Piotr Grzegorzewski), reportażu za który w 2015 roku otrzymała nagrodę Pulitzera. Reporterka dodaje: - Tempo wymierania rośnie, a struktura życia ulega zmianie. Żadne stworzenie nigdy wcześniej nie zmieniło życia na naszej planecie w aż tak dużym stopniu.

To o nas.

---

Więcej - tutaj

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: W rosole u Musierowicz