Wydawnictwo Literackie, Franz Kafka, Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska, Elżbieta Zarych, Tomasz Kunz
[GAZETA WYBORCZA] "Termin "kafkowski" zyskuje na znaczeniu. Autor "Procesu" rysował dużo zabawniej niż pisał"
Czy są tu fani i fanki Franza Kafki?
Wydawnictwo Literackie ma dla nas nielada ciekawostkę, bo album wszystkich (ponoć) rysunków autora "Procesu".
Zanim się im przyjrzymy, sięgnijmy po Odradka, jednego z najciekawszych, "kafkowskich" bohaterów.
Odradek pojawił się w pisanym przez Kafkę w trakcie I wojny światowej opowiadaniu "Troska ojca rodziny". To postać, która "wygląda na pierwszy rzut oka jak płaska, przypominająca gwiazdę szpula nici i chyba naprawdę jest nimi pokryta, choć mogą to być także jedynie porwane, stare kawałki nici powiązane jeden z drugim…". Ze środka tej gwiazdy wychodzi "mały poprzeczny pręcik", do którego "przylega pod kątem prostym jeszcze jeden". Dzięki tym pręcikom Odradek może stać prosto "jak na dwóch nogach".
Odradek jest ruchliwy i nie daje się złapać. Gdy się śmieje, jest to "śmiech, jaki można wydobyć bez płuc. Brzmi mniej więcej jak szelest opadłych liści". Jak komentuje narrator opowiadania: „Całość wydaje się wprawdzie bez sensu, ale w swoim gatunku skończona".
Co to za gatunek? Czy Odradkowi bliżej do kociojagnięcia, czy człowieka? Głowili się nad nim Theodor Adorno, Harold Bloom, Walter Benjamin czy Slavoj Žižek.
Jeden z najsłynniejszych stworów zamieszkujących literaturę Kafki wydaje się być nieuchwytny. Czy album zawierający rysunki tego, który Odradka wymyślił, pomogą naszej wyobraźni?
Podpowiem - pomoże.
[album przełożyli Elżbieta Zarych i Tomasz Kunz, a opowiadanie Kafki cytuję za przekładem Elżbiety Ptaszyńskiej-Sadowskiej]
Skomentuj posta