[GAZETA WYBORCZA] "Jak odzyskać polskie rzeki? Make Smródka Great Again!"

Jak odzyskać polskie rzeki? Make Smródka Great Again!

Mam dla Was wywiad nad rzekę i dla ochłody. Jan Mencwel, autor "Hydrozagadki" i "Betonozy" mówi jak jest.

SZOT - W godle mamy zwierzę. To do czegoś powinno zobowiązywać.

MENCWEL – Tylko kto widział to zwierzę? Mówi się, że to "orzeł biały", ale taki ptak nie istnieje. A bielik, o którym wszyscy myślą, że jest w naszym godle, nie jest orłem i nie jest biały.

SZOT - Idąc dalej – okazuje się, że na pierwszych monetach mieliśmy raczej pawia niż orła. Może gdyby tam był bocian, to bardziej byśmy się przejęli?

MENCWEL – Bocian jest gatunkiem, którego populacja spada, a to dla nas sygnał alarmowy. Ale bocian nie jest jeszcze w krytycznej sytuacji. Za to w ciągu ostatnich 15-20 lat w Polsce zaczęły niemal zupełnie zanikać niektóre gatunki ptaków, takie jak rycyki, kiedyś popularne na terenach podmokłych. Dawniej były one, podobnie jak bociany, stałym elementem polskiego krajobrazu.

W efekcie osuszania mokradeł, likwidowania terenów zalewowych wiele ptaków prawie zniknęło i zmienił nam się nadrzeczny krajobraz dźwiękowy. Wszystko po to, by osuszyć kraj, by było porządniej i nowocześniej.

SZOT - A jaki miałeś cel, pisząc "Hydrozagadkę"?

MENCWEL – Chciałem zrozumieć to, co się wokół mnie dzieje. Też dla samego siebie. Gdy jeździłem po Polsce, opowiadając o "Betonozie", wiele osób opowiadało mi o problemach z wodą – z retencją, suszą, wysychającymi rzekami, jeziorami. Czy wyschniemy? – to pytanie słyszałem bardzo często. Zaniepokojenie budzą wprowadzane w wielu gminach i miastach letnie ograniczenia w zużyciu wody. Postanowiłem się dowiedzieć, czy jesteśmy skazani na apokaliptyczną wizję Polski jako pustyni, w której każdy będzie ze swoją beczką deszczówki i spluwą bronił się przed sąsiadami. A wakacje nad rzeką będziemy mogli tylko sobie powspominać.

Całość TUTAJ