[GAZETA WYBORCZA] "Gombrowicz, Hłasko, Miłosz. Czy tylko mężczyźni zasługują na "swój rok"?"

Dzień dobry w Nowym Roku! Zaczynamy!

Gombrowicz, Hłasko, Miłosz. Czy tylko mężczyźni zasługują na "swój rok"? - pytam w moim miejscu pracy. - Politycy wybrali nam patronów 2024 roku, ale gdzie są patronki? I dlaczego księgowa z niewielkich Poddębic byłaby idealną patronką 2024 roku?

***

Rok 2024 będzie to dziwny rok. Rok niemal samych mężczyzn. Przynajmniej zdaniem polityków, którzy przyjęli uchwały w sprawie patronów tego roku. Na liście jest tylko jedna kobieta. I to jako "żona". Zapomnijcie o równouprawnieniu, parytetach, feminizmie i innych mrzonkach.

***

Patroni 2024 roku to: Marek Hłasko, Melchior Wańkowicz, Kazimierz Wierzyński, Zygmunt Miłkowski, Romuald Traugutt, Antoni Baraniak, rodzina Ulmów, Wincenty Witos, Witold Gombrowicz, Czesław Miłosz i Władysław Zamoyski.

W większości to osoby ważne dla polskiej historii, choć czasem bardzo kontrowersyjne (a w przypadku Ulmów kontrowersyjne jest to, co się wyprawia z pamięcią o nich). Ale to właściwie sami mężczyźni. Wiktoria Ulm jest tu częścią zbiorowości, nie indywidualną postacią. Wstyd! Warto też pamiętać, że patronów (bez patronek) wybierała i proponowała była opozycja, a dziś rządzący.

***

Nie można tylko krytykować, trzeba proponować rozwiązania.

Oczywiście, że mam propozycję. Akurat 28 listopada 1924 roku przypadnie 100. rocznica urodzin Bronisławy Iwańskiej, księgowej.

Iwańska w 1946 roku zaczęła pracować jako księgowa w liceum w niewielkiej mieścinie na ziemi łęczyckiej, Poddębicach. Stanowisko piastowała przez 30 lat. Działała społecznie - była członkinią Ligi Obrony Kraju i Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Na rentę inwalidzką przeszła w 1976 roku. Z mężem Marianem przeżyła 31 lat i urodziła dwie córki.

O tym, że Iwańska zdobywała Berlin, wiedzieli nieliczni. Historia Bronisławy Iwańskiej mogłaby przypominać, że przeszłość to nie tylko politycy, dowódcy, pisarze i księża. Przeszłość to też księgowe i żołnierki. Pamiętajmy o nich nie tylko w 2024 roku.

***

Tekst, w którym dowiecie się więcej o Bronisławie Iwańskiej - TUTAJ