Posty dla tagu: Jan Dzierzgowski

Czytaj post
Czarne, Jan Dzierzgowski, Literacki Sopot, Patrick Radden Keefe

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Patrick Radden Keefe, "Cokolwiek powiesz, nic nie mów. Zbrodnia i pamięć w Irlandii Północnej"

Keefe’owi udało się połączyć niezwykle wręcz szczegółową dokumentację z wciągającą, pełną zwrotów akcji i napięcia opowieścią, dzięki której możemy przyjrzeć się temu jak i dlaczego zwykli ludzie stają się mordercami. Niesamowity, wielki (też dosłownie) reportaż.

“Jean McConville miała trzydzieści osiem lat, kiedy zniknęła”. W ciążę zachodziła czternaście razy, cztery razy poroniła, a najstarsza córka miała dwadzieścia lat, gdy jej matkę wyprowadzili z domu obcy ludzie. Był rok 1972, a działo się to w Belfaście, mieście w którym przemoc była codziennością, a takie sceny choć nadal szokowały, to nie dziwiły.

Czytaj post
Czarne, Jan Dzierzgowski, Agata Maksimowska, David Kertzer

Agata Maksimowska, "Birobidżan. Ziemia, na której mieliśmy być szczęśliwi" i David Kertzer, "Porwanie Edgarda Mortary"

Dwie fascynująco zapowiadające się książki, które zaczęły się od mocnego uderzenia, obiecywały wiele, a w trakcie lektury traciły swoją siłę i zamieniły się w podręczniki historii wcale nie aż tak fascynujących.

“Porwanie Edgara Mortary” Davida I. Kertzera (tłum. Jan Dzierzgowski) opowiada historię żydowskiego chłopca porwanego przez oficerów inkwizycji, których zobowiązywała do tego czynu informacja, że chłopak został ochrzczony. Na żydowskie domy nie tylko w Bolonii padł wielki strach - w końcu zawsze mogła zdarzyć się służąca, czy stajenny chcący uchronić duszyczkę przed piekielnym...