Biuro Literackie, Przemysław Owczarek, Wojciech Świerdzewski

Przemysław Owczarek, “Jarzmo”

Tom wierszy (i teraz możecie skrolować łola dalej) Przemysława Owczarka pt. “Jarzmo” kupiłem dla okładki, bo ładnie wyglądała w jpgu. To nie jest jedyna dobra rzecz, którą można o tej książce powiedzieć ale ponieważ mogę powiedzieć o niej więcej złych rzeczy niż dobrych, a dzisiaj mam ochotę na bycie miłym zostawię was z fragmentem wiersza i krótkim komentarzem.

Płynie chuj po wodzie
woda go nie chwyta
Nie ten chuj, co pisze
Tylko ten, co czyta.

Płynie chuj po wodzie
Woda go kołysze
Nie ten chuj, co czyta
Tylko ten, co pisze.

Autor zaznaczył kursywą, że jest to cytat z wulgarnej przyśpiewki (w Google 48 wyników, kieruje mnie na strony w rodzaju lol2.pl czy mocny.website.pl) ale i tak jest jedyną rzeczą, którą z tego tomu zapamiętałem. No może poza tym, że autor potrafi ciekawie skonstruować zdania i takie jakby półzdania, ale składanie ich w jakąś logiczną całość jest zadaniem dla czytelnika wypornego na “poetyczność”. Gdyby autor zrezygnował z maniery niekończenia myśli możliwe, że byśmy się gdzieś spotkali.

Dołączam zdjęcie plażowe, bo gdyby jednak ktoś kiedyś nominował ten tom do Nike czy Gdyni to ja chętnie wypowiem się jako ekspert, który czytał. Niekoniecznie nagim będąc.

Projekt okładki: Wojciech Świerdzewski.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Jaki był różaniec u Rolleczek?