Wojciech Bonowicz, Znak, Empik, Książka Tygodnia
[KSIĄŻKA TYGODNIA] Wojciech Bonowicz, "Tischner"
Od nauczycielskich dzieci zawsze wymaga się więcej. Tak było też z Józiem, zwłaszcza że jego ojciec (także Józef) miał ciężką rękę, jak to się eufemistycznie mówi. Dwóch synów pary nauczycieli z Łopusznej pracowało później ze zwierzętami, trzeci wybrał posługę duchową. I pokochały go tysiące Polaków. Nie tylko wierzących. Ba - można mieć wrażenie, że ci, którzy do wiary podchodzą sceptycznie, a czasem nawet wrogo, widzieli w nim człowieka umożliwiającego porozumienie, spajającego podzielone społeczeństwo.
W tym roku minęło już dwadzieścia lat od śmierci Józefa Tischnera, księdza-filozofa, ucznia Romana Ingardena, dziekana Wydziału Filozoficznego Papieskiej Akademii Teologicznej, wykładowcy krakowskiej PWST, autora brawurowej „Historii filozofii po góralsku” czy ważnej do dzisiaj „Filozofii dramatu”. Podjąć się napisania biografii człowieka, który działał na tak wielu polach, żeby nie być oskarżonym z jednej strony o nadmierną hagiografię, z drugiej - o bezczeszczenie pamięci, mógł tylko jeden człowiek - Wojciech Bonowicz.
Skomentuj posta