Anna Augustyniak, Słowo/obraz terytoria, Wiersz na dobrą noc

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Anna Augustyniak, "o Annie Q i verbum"

Anna Augustyniak dla Państwa z tomu "Między nami zwierzętami". To jak zawsze u tej Autorki bardzo przemyślany tom, w którym wadzi się z Różewiczem, bada możliwości ekopoetyki (i przypisu) i dba o to, żeby było ostro, jak w wierszu "o mojej mowie", gdzie pisze:

"Jesteśmy grobami, cholernymi grobami
pakującymi w siebie i kudłate i łaciate
pręgowane i skrzydlate, te, co skaczą i fruwają..."

Holokaust zwierząt, pojęcie budzące wielkie emocje staje sie tu poetyckim wspólnym mianownikiem i jest to frapujące, a nawet poetycko intrygujące, choć ja trochę zmęczony jestem tym, że ćwierć polskiej poezji to przypisy lub glossy do Różewicza. Ale to dobry tom poetycki. Mocny.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Co leży na zakręcie w pewnej powieści dla dziewcząt?