Dowody Na Istnienie, Agata Listoś-Kostrzewa

Zapowiedź - Agata Listoś-Kostrzewa, "Ballada o śpiącym lwie"

O książkach wydawanych przez Dowody na Istnienie nie piszę krytycznie - recenzowanie książek własnego wydawcy uważam za mało etyczne, a do tego my się tak dobrze z Dowodami znamy, że na moje oceny spory wpływ miałaby insajderska wiedza, w której jestem posiadaniu.

Ale za to mogę wam zapowiedzieć, że pod koniec wakacji nakładem Dowodów ukaże się książka Agaty Listoś-Kostrzewy, "Ballada o śpiącym lwie" i to będzie spore wydarzenie. To olbrzymia opowieść o Bytomiu, mieście które przeszło drogę od wielkiej industrializacji w XIX wieku po zmierzch górnictwa i brak pomysłów na to, co dalej.

To reporterski debiut Listoś-Kostrzewy, która z precyzją i znawstwem przeprowadzi was przez to jak się wydobywało cynk, co to "podsadzka", jak działa hałda i opowie kim jest Godulla. Czytałem momentami trochę przerażony, czy czytelnik zniesie te wszystkie fragmenty kopalnicze ale myślę, że gdy się rozpędzicie to żadna podsadzka nie będzie wam straszna. A książkę czytałem szukając w niej dziur i czepiając się wszystkiego, czego mogłem. Nazywają to chyba "redakcją merytoryczną".

Julia Jonek-Springer, która już kilka razy przeczytała "Balladę..." ma taki zwyczaj pokrzykiwania co jakis czas: "ale to słowo nie jest sexy!". Czy historia miasta, które się trochę zapadło jest sexy? Autorce udaje się udowodnić, że może być.

Zapiszcie proszę w planach konsumenckich na końcówkę wakacji. Wszyscy udamy się wtedy w poszukiwaniu Skarbka. I odpowiedzi na pytanie - czy tej bytomskiej katastrofy można było uniknąć? A wszystko zaczęło się od Godulli, który był całkiem skromny i panom miejsca ustępował.
 

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: W rosole u Musierowicz