Prószyński i S-ka, Gazeta Wyborcza, rynek książki, Książka 25-lecia, Matras, Merlin

Plebiscyt "Książka 25-lecia" - "Przejęcia, upadłości i afery. Jak ma się polski rynek książki"

Afery na miliony, dziwne układy i piramida finansowa. To nie "Wołomin", to rynek książki.

***

"Czy płacą panowie wydawcom w terminie", pytał w czerwcu 2001 roku Renek Mendruń z branżowego magazynu "Biblioteka Analiz" braci Olesiejuków, właścicieli jednej z największych hurtowni książek w kraju.

"Jak każdy na tym rynku. To zależy od wagi dostawcy" - Jacek Olesiejuk nie owijał w bawełnę.

Na początku XXI wieku rynek przeżywał kryzys. Od trzech lat nie odnotowano wzrostu sprzedaży.

W 2000 roku 17 procent Polaków miało stały dostęp do Internetu. Co dwudziesty Polak zaś deklarował, że w ciągu pół roku zamierza podłączyć się do sieci.

W tym samym roku wszedł zerowy podatek VAT na książki, a media alarmowały, że czytelnictwo prasy jest "na zatrważającym poziomie".

Bellona, znany wydawca książek historycznych, wydawał kalendarze. "Super Dziewczyna" na 2000 rok sprzedała się w nakładzie 86650 egz. Młodzi mężczyźni okazali się gorszym klientem. "Sport Action. Poradnik z kalendarium" trafił zaledwie do 24 tys. osób. Nakłady książek historycznych nie przekraczały 12 tysięcy nakładu.

Wydawnictwo PWN rozpoczęło publikację 30-tomowej encyklopedii. Jednak już w lipcu 2001 roku uruchomiło serwis internetowy, utworzony na podstawie poprzedniej, 6-tomowej edycji.

(...)

Kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, oszustwa na prawie 200 mln zł i wypranie ok. 80 mln zł pochodzących z przestępstw. To tylko niektóre z zarzutów, jakie w 2024 r. postawiono Jerzemu K., byłemu prezesowi sieci księgarń Matras. Zaczął się proces w sprawie największego w historii oszustwa na polskim rynku książki.

Matras powstał na początku lat 90. XX w. w Katowicach. Firma zajmowała się hurtowym handlem książkami, zaczęła przejmować prywatyzowane księgarnie. Na początku XXI wieku miała 90 lokali. Trzynaście lat później - dwa razy więcej. Rozwijała też sprzedaż online i przez kilka lat była największą konkurencją dla Empiku.

W 2017 r. media donosiły: "Matras to wydmuszka", "nie ma pieniędzy nawet na to, by zbankrutować". Kilka lat wcześniej, firma została przejęta przez Jerzego K., właściciela m.in. popularnej wówczas warszawskiej księgarni Traffic.

Nagle zaczęło brakować pieniędzy. Matras nie płacił na czas wydawcom, zaczął zamykać księgarnie. Jak ustalił "Puls Biznesu", łączna wartość niespłaconych zobowiązań Matrasa to "nie mniej niż 124,9 mln zł".

Na liście wierzycieli Jerzego K. jest 1145 podmiotów.

***

W okolicach 2000 roku powstawał Merlin, a Matras przejmował kolejne księgarnie.

Co wydarzyło się przez 25 lat na rynku książki?

Co było momentem decydującym o tym, że jesteśmy w sytuacji gdy upadają księgarnie, a państwo literaturę oddało niemal w całości w ręce rynku? I jaki z tym związek ma "Harry Potter"?

Posiedziałem w bibliotece, poczytałem sobie trochę i napisałem w moim miejscu pracy.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Co leży na zakręcie w pewnej powieści dla dziewcząt?