
Maria Dąbrowska, wywiad, Gazeta Wyborcza, Sylwia Chwedorczuk, Anna Kowalska
[GAZETA WYBORCZA] "Czym jest miłość? Dąbrowska pije wódkę, nie śpi po nocach i pisze do Anny" - rozmowa z Sylwią Chwedorczuk
- Czym jest miłość? - zastanawiamy się z Sylwią Chwedorczuk, która opracowała pierwszy tom "Listów" Marii Dąbrowskiej i Anny Kowalskiej.
Wojciech Szot: 3 września 1943 roku. Z Warszawy do Lwowa wychodzą dwa listy. Następnego dnia jeden, a kolejnego znowu dwa. Maria Dąbrowska jest zakochana?
Sylwia Chwedorczuk: Jak najbardziej. Trzy listy dziennie to cała Dąbrowska. Kowalska też często pisze, choć rzadziej niż Maryjka. Tęsknią do siebie. We wrześniu tego roku Anna wraca do Lwowa po tym, jak pół roku spędziła w Warszawie z autorką "Nocy i dni". Zamierza uporządkować swoje sprawy życiowe, majątkowe i wrócić z mężem do Warszawy. Wyprowadza się już na zawsze ze Lwowa. Nigdy go już nie zobaczy.
Łączy je wówczas na pewno zakochanie, fizyczne zbliżenie, ale czy w 1943 roku to już dojrzała miłość? Trudno powiedzieć, pewnie nie, dopiero się poznają. To jedna z początkowych, bolesno-przyjemnych faz. Anna jest zakochana i pragnie, a Maria jeszcze ucieka przed tym uczuciem. Ale chętnie się całuje. Lubiła...
(...)
WSZ - Czytając te listy, najwięcej uwagi zwracałem jednak na to, jak one się wzajemnie ranią. Dąbrowska poucza Kowalską, podważa jej osąd, jakby chciała nią manipulować.
SCH - Pewnie masz rację, ale z Anną także nie jest łatwo. Jest osobą bardzo surową, ostro oceniającą innych, nie tyle przeciwko nim – ona po prostu dużo widzi, jest bardzo inteligentna, jest też przetrenowana w tym wyostrzeniu spojrzeń przez Jerzego. Potrafi się zdenerwować, okazać – zwłaszcza w późniejszym czasie – swój gniew. Jest też mniej bezpośrednia. Czy Dąbrowska manipuluje? Nie umiem tego stwierdzić, wydaje mi się, co do zasad na tyle, ile umie, uczciwą osobą. Przyzwyczajona jest za to do pochlebstw - nie radzi sobie z takim układem sił, ale też z ironią Kowalskiej. Nie umie znaleźć w tym związku dla siebie miejsca. Ale wciąż szuka.
***
Co lubiła Maria Dąbrowska? Jak wyglądały poprzednie związki obu pisarek? Co z wiernością i zaufaniem? W moim miejscu pracy znajdziecie - tak mi się wydaje - pasjonującą opowieść o tej niezwykłej parze.
fot. Adam Stępień
Skomentuj posta