W.A.B, Gazeta Wyborcza, Oliwia Bosomtwe
[GAZETA WYBORCZA] "Dziennikarka o polsko-ghańskich korzeniach: "Murzynka Bambo" czytano mi w domu" - rozmowa z Oliwią Bosomtwe
Instruktor od nauki jazdy pochwalił ją, po skończonych zajęciach, że świetnie mówi po polsku.
"Byłam zirytowana, bo wcześniej powiedziałam mu, że jestem redaktorką naczelną, a on twierdził, że zdarza mu się zaglądać na portal, w którym pracuję. Nie mogłam zrozumieć, jak po godzinnej rozmowie o uzupełnianiu płynu hamulcowego, trzymaniu i popuszczaniu sprzęgła, o tym, jak przekłada ono ruch obrotowy wału silnika na skrzynię biegów, wiedząc, że zawodowo zajmuję się pisaniem, mógł przypuszczać, że polski nie jest moim pierwszym językiem".
O doświadczeniu bycia czarną Polką i historii polskich...