Prezent nr 1 - Magdalena Grzebałkowska. "Komeda. Osobiste życie jazzu", nowe wydanie z fotografiami Horowitza. Tak, to wkurzajace, że po tym jak kupiliście sobie wydanie bez zdjęć, to teraz na półkach księgarni pręży się Komeda w obwolucie i dodatkami. Zatem robimy tak - kupujemy nowe wydanie, a poprzednie przekazujemy na prezent. Oczywiście pod warunkiem, że nie podkreśliliście połowy książki różnokolorowymi długopisami, co zrobił mądrze niżej podpisany. Książka Grzebałkowskiej jest świetnie napisana literacko, ma fantastyczne tempo i pozwala na własnoręczne budowanie postaci Komedy, bo autorka raczej ufa inteligencji i zaangażowaniu osób czytających. A fotografie? Teraz ta książka jest naprawdę przeżyciem. Doskonały pomysł, choć trochę szkoda, że dopiero teraz. Czekam na trzecie wydanie z pozytywką. Kupujcie! Pożyczajcie! (I nie podkreślajcie) #kurzojady #magdalenagrzebałkowska #komedaosobisteżyciejazzu #osobisteżyciepsatajfuna #znak #komeda #ryszardhorowitz #jazz #prezenty #święta2018 #książkanaprezent #czytajcie
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta)
Skomentuj posta