Piotr Wojciechowski, Biblioteka Słów

Piotr Wojciechowski, "Przebierańcy i przechodnie"

Jest 11 grudnia, a mi się udało jeszcze nie napisać nic o książkach pod choinkę, ale obiecuję, że nadrobię w najbliższych dniach. Dzisiaj mam coś dla wszystkich pasjonatów i pasjonatek Warszawy.

"Przebierańcy i przechodnie. Opowiadania warszawskie" Piotra Wojciechowskiego to fascynująca podróż przez stołeczbe epoki i postaci.

Autor ukazuje szeroką paletę emocji, relacji, zachowań. Znamy je z życia codziennego, ale ubrane w fikcje zyskują nową moc. Warto zajrzeć do świata “Przebierańców i przechodni”, by odkryć kto w naszym życiu jest przebierańcem, kto przechodniem a kto jego prawdziwym mieszkańcem. Nic tu - jak w życiu - nie jest proste, miłość nie przychodzi bez trudu, nie trwa bez boleści. Ojcostwo, któremu autor poświęca wiele uwagi jest przywilejem, radością, ale bywa też trudne, niechciane, wypierane. W tle Polska i Warszawa wielu epok, ale najważniejsi są ludzie i ich niezwykle werystyczne portrety kreślone bardzo sprawną ręką. Spotkanie z nimi to nie jest łatwa rozmowa czytelnika z bohaterem, a wspólna praca nad odczytywaniem znaków i gestów, myślenie nad znaczeniem słów. Prawie jak w życiu. Na szczęście to “tylko” fikcja. Bardzo udana fikcja.

Razem z Pawłem Duninem-Wąsowiczem polecamy książkę z okładki. Dostałem za to wynagrodzenie, co nijak nie zmienia faktu, że książkę warto nabyć na przykład (i teraz ta straszna fraza) na prezent.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Co leży na zakręcie w pewnej powieści dla dziewcząt?