Stanisław Barańczak, Wiersz na dobrą noc, e.e. cummings

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] e.e. cummings, bez tytułu ("lubię swe ciało...")

E.E. Cummings dla Państwa w przekładzie Barańczaka na dobrą noc.

Wspaniale czuły i delikatny erotyk w którym bardzo lubię frazę "Lubię jego sposoby", bo to chyba najlepsze co można usłyszeć w intymnej sytuacji - a pewnie wszyscy wiemy, że czasem nie jest łatwo polubić sposoby drugiego ciała.

Bardzo ten wiersz jest - dla mnie - współczesny i przypominający o potrzebie "ciałolubienia", komforcie i akceptacji w sytuacji niezbyt łatwej.

Moje ciało domaga się snu, bo właśnie wróciło z podróży i od kilku dni rozmawia na wizji, co wymaga czujności - nie tylko wobec rozmówcy ale też samego siebie, tego jak wygląda, jak się porusza, co komunikuje. Od kiedy prawie wszystkie spotkania polegają na tym, że widzowie oglądają z bliska twarz prowadzącego w jednym okienku, a rozmówcy w drugim, to coś z tą twarzą trzeba na czas odpowiedzi zrobić. Kontrola ciała nigdy mi nie wychodziła najlepiej, bo ja mam ciało lubiące się przemieszczać i mocno niestabilne, ale ujarzmianie trwa. Najbliższa okazja do kolejnego ćwiczenia z ciała w onlajnach w poniedziałek, gdy na dzień przed wynikami Paszportów "Polityki" porozmawiam z Igorem Jarkiem.

Już zapraszam, będzie też myślę, że ciekawe ogłoszenie pasterskie w związku z cyklem "Debiuty" w Staromiejskim Domu Kultury, któremu kuratoruję.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: W rosole u Musierowicz