Książkowe Klimaty, Hanna Karpińska, Złatko Enew

[GAZETA WYBORCZA] recenzja ksiażki "Requiem dla nikogo" Złatko Enewa

Jak szukacie dobrej powieści, która zostanie wam pod powiekami to mam dla Was kilka zdań o "Requiem dla nikogo" Złatko Enewa w przekładzie Hanny Karpińskiej.

---

To wstrząsająca powieść o systemowej przemocy wobec mniejszości - Turków i Cyganów, o patriarchalnym systemie, w którym kobiece ciało jest jedną z cenniejszych walut, ale też o mężczyznach, którym wali się świat. W finale to opowieść o ludzkiej naturze, w której autor zastanawia się nad fenomenem bałkańskiej przemocy. Znajduje dwa źródła - patriarchat i zmowę milczenia. Czy kobiecy głos, który wybrzmiewa w zaskakującym finale, może zmienić rzeczywistość?

Całość TUTAJ

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Ile fajerek w hecy?