Jerzy Jarniewicz, Wiersz na dobrą noc, Simon Armitage
[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Simon Armitage, "Mało brakowało"
Jednym z rytualnych zadań brytyjskiej królowej było nominowanie "poety laureata", który to poeta (a raz nawet poetka) po prostu jest. Niby się od niego oczekuje wierszy na narodowe okazje, ale od lat nikt nikogo do lochów nie wsadził za brak takowych.
Jest to tytuł na 10 lat (a nie jak myślałem dożywotni), a aktualnym poetą-laureatem jest Simon Armitage, przemiły facet, z którym kiedyś w Krakowie nagrywaliśmy krótką rozmowę dla Festiwalu Miłosza. Dzisiaj dla Państwa w przekładzie Jerzego Jarniewicza.
Skomentuj posta