Michał Zygmunt, Dzikie Rzeki, Rzeczny Raport

[RZECZNY RAPORT] Odc. 7

Michał Zygmunt donosi ze swojej rzecznej trasy:

Jestem na Warcie, wróciło słońce, czuć rwący nurt pod wiosłem. Jeszcze 500 kilometrów do końca rejsu. Mimo zmęczenia, bólu rąk od wiosła, brudu, spalonej słońcem skóry, niewyspania zaczynam myśleć o tym czy chcę kończyć tę podróż.

Codzienność, składanie śpiwora, gotowanie kawy, całodniowe płynięcie, rozstawianie i składanie żagla, rumanie wiosłem, a jedynym problemem jestbyć zimny deszcz, bądź wiatr który wieje w twarz. ugotowany na przenośnej kuchence obiad, nocne ognisko i całonocny plusk bobrowych ogonów. Znikają wojny, inflacja, polityka, newsy, a cały ten medialny zgiełk wydaje się dość nieistotny z tego miejsca..

Miesiąc w podróży to wielki przywilej.

Coraz trudniej mi sobie wyobrazić że za tydzień może się to wszystko skończyć.

---

Nie mogę się doczekać obserwowania efektów tej podróży. Możecie Michała wesprzeć - Michał Zygmunt Odra Sound Design 

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Kaśka u Zapolskiej