Empik, Książka Tygodnia, Ismail Kadaré, Sedno, Pasje, Marek Jeziorski

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Ismail Kadare, "Kronika w kamieniu"

Wojenny dramat widziany oczami małego dziecka. Miejska kronika z czasów okupacji, a do tego powieść o świecie, który zostaje poddany próbie sił.

Czy odwieczne, kamienne miasto przetrwa? Czy zostanie przechowane jedynie jako mit w pamięci nielicznych, którzy przeżyją? A może jedno i drugie?

“Kronika w kamieniu” Ismaila Kadarego to opowieść o tym, że nie można żyć tylko tu i teraz, a wyobraźnia i fantazja potrzebne są tak dzieciom, jak i dorosłym. Mimo opisywania wielkiego dramatu, u Kadarego znajdujemy lekkość opowieści w duchu realizmu magicznego, zapowiedź postmodernistycznych gier z fikcją, ale też bardzo aktualne docenienie opowiadania historii z innych perspektyw.

***

- To nie jest miasto. To szaleństwo - stwierdza jeden z narratorów tej niezwykłej powieści o mieście w czasie wojny. Mieście, które choć możemy dokładnie zlokalizować, staje się dzięki sile talentu autora, metaforą wszystkich innych miast przeżywających wojenną katastrofę.

“To było dziwne miasto”, pisze Ismail Kadare, najbardziej znany albański pisarz, w pierwszym zdaniu tej wspaniałej powieści. Jego dziwność brała się z położenia na zboczu góry, rozlewania się na nim tak jakby było prehistoryczną istotą, która skamieniała w próbie wdrapania się na szczyt.

“Było to miasto strome, być może najbardziej strome na świecie”, w którym “na poziomie dachu jednego domu znajdowały się fundamenty drugiego”. Pod pancerzami dachów “trwało i odradzało się delikatne jądro życia”. Ale nie łatwo było je dostrzec. “Bycie dzieckiem w tym mieście było rzeczą trudną”, wspomina Kadare.

“Kronika w kamieniu” w świetnym przekładzie byłego ambasadora Polski w Albanii, Marka Jeziorskiego, łączy w sobie trzy rodzaje opowieści.

Jakie? Więcej o tej wspaniałej książce przeczytacie w serwisie Pasje.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Co leży na zakręcie w pewnej powieści dla dziewcząt?