Prószyński i S-ka, Magdalena Moltzan-Małkowska, Diane Chamberlain
Kobiety to (niestety) czytają
W komentarzach pod wpisem o lekturach pociągowych pojawiła się pewna wątpliwość dlatego mam prośbę - wspólnie zastanówmy się nad tym, co się wydarzyło w powieści “W cieniu” Diane Chamberlain (tłum. Magdalena Moltzan-Małkowska). Oto opis wydawcy:
“Mara, przyjaciółka Joelle D’Angelo, podczas narodzin pierwszego dziecka dostaje wylewu, który powoduje nieodwracalne zmiany w mózgu. Zrozpaczona Joelle zwraca się o wsparcie do jedynego człowieka, który rozumie jej ból, Liama, kolegi z pracy i męża Mary. Ich przyjaźń stopniowo przeradza się w coś więcej – coś, przed czym nie sposób uciec.”
Czemu “zrozpaczona Joelle” zamiast pocieszać Mary potrzebuje wsparcia od jej męża, który jak przytomnie zauważyła czytelniczka ma na głowie żonę po wylewie i małego obywatela do wykarmienia?
Spośród komentarzy wybierzemy najciekawsze i kreatywne odpowiedzi i jakoś nagrodzimy.
A jakbyście jeszcze chcieli i chciały odrobiny tej lektury, to służę cytatem:
“Podejrzewali z Joelle, że Paul jest gejem. Był zabójczo przystojnym mężczyzną, zawsze elegancki, o przystrzyżonych modnie ciemnych, krótkich włosach, zielonych oczach i rozbrajającym krzywy uśmiechu; wszyscy widzieli, że kiedyś pracował jako model dla sieci domów towarowych. Wkrótce przekonali się jednak, zwłaszcza gdy poznali jego narzeczoną że jest stuprocentowym hetero, a jego zainteresowanie chorymi na AIDS płynie z czystego współczucia, bez żadnych podtekstów”.
Nasze reakcje były godne opiniotwórczych blogerów książkowych. Cytuję:
[WSZ] O kurwa!
[OW] Ja pierdolę!
Odpowiedz na konkursowe pytanie! Gwarantujemy, że nie dostaniesz książki z serii “Kobiety to czytają”.
Skomentuj posta