Karolina Drozdowska, Kjersti Anfinnsen, Art Rage
[RECENZJA] Kjersti Anfinnsen, “Chwile wieczności”
Mój entuzjazm wobec tej książki malał z każdą stroną.
Na “Chwile wieczności” Kjersti Anfinnsen w przekładzie Karoliny Drozdowskiej składają się dwie mikropowieści - tytułowa oraz otwierająca tom, obszerniejsza “Ostatnia pieszczota”. Obie są - pisaną w pierwszej osobie - opowieścią o życiu Birgitte, emerytowanej kardiochirurżki, która uważa, że jej “życie jest wyludnione”.
- Zostało mi troje żywych ludzi - stwierdza narratorka “Chwil wieczności”. I opowiada o swoim życiu z precyzyjną ironią, błyskotliwym gderaniem, zwracając uwagę na wszystkie podstawowe tematy do zrealizowania w powieści o...