a5, Wisława Szymborska, buforowanie, Zbigniew Herbert, Światowy Dzień Poezji
Światowy Dzień Poezji - Wisława Szymborska, Zbigniew Herbert, "Jacyś złośliwi bogowie zakpili z nas okrutnie. Korespondencja 1955-1996"
Światowy Dzień Poezji trwa, a przed nami uczta poetycko-epistolograficzna
"Kochany Zbyszku! moje Ty srebro i złoto!
do Pragi tobym poszła za Tobą nawet piechotą
i boso i w parcianej koszuli na grzbiecie
żeby Cię widzieć jak sobie jedziesz rozparty w karecie (...)
To Szymborska do Herberta w roku 1961. Dwa lata później jeszcze nie-autor "Pana Cogito" napisze:
"Tak się głupio chowamy za ironią / ale dla Ciebie mam ciepłe i bezradne / uczucie".
Listy wielkich poetów rzadko się ukazują a jeszcze rzadziej są rozkoszą czytelniczą. W tym przypadku dotykamy absolutu i maestrii. Niezwykłe dzieło, które już w połowie kwietnia obowiązkowo na waszych półkach. Ja tu z wydruczkiem sobie pracuję i zachwytom końca nie będzie.
Skomentuj posta