Czarne, Piotr Marecki, Książka Tygodnia
[KSIĄŻKA TYGODNIA] Piotr Marecki, "Romantika"
W te wakacje dobrze się wybrać z Piotrem i Olą do Ukrainy w podróż "romantika".
Piotra Mareckiego pomysł na literaturę może drażnić. Oto jedzie sobie facet przed siebie i - pozornie - w centrum opowieści stawia samego siebie. Pisze co robi, co fotografuje, na co patrzy, co pije, je, relacjonuje kolejne “instastorki”, wizyty w aptece. Dowiadujemy się nawet o tym, jaki napis jest na jego termosie. Takie “życiopisanie” tylko, że w dobie mediów społecznościowych. W “Polsce przydrożnej” Marecki dzięki przyjętej metodzie portretował kraj awansu społecznego, w którym wciąż jego wyznacznikami są samochody, pastelowe kolory na styropianie, którym niczym panierką obtaczane są budynki w Polsce i wysoki połysk. To też autoportret samego autora, człowieka będącego w zawieszeniu - pomiędzy inteligencką klasą, do której awansował (profesor uniwersytetu, właściciel wydawnictwa publikującego ambitną i często eksperymentalna prozę), a wiejskim pochodzeniem, które pozwala mu dostrzec niekonsekwencje i sztuczność inteligenckich póz.
Skomentuj posta