Jacek Podsiadło, WBPiCAK, Gazeta Wyborcza, Nagroda Literacka Nike

[GAZETA WYBORCZA] "Prawdziwych więzi nie potrafię zerwać. Ja zrywam tylko kontakty" - wywiad z Jackiem Podsiadłą

Wojciech Szot - Często zdarza się panu czuć, że więzi są iluzoryczne? W tym tomie jest wiersz “Tomasz Pułka, który się trupom nie kłaniał”, który dużo mówi o pańskich relacjach z innymi poetami.

Jacek Podsiadło - Często wydaje mi się, że więzi są pozorne, dlatego ludziom tak łatwo przychodzi je zrywać. Ja zrywam tylko kontakty.

WSZ - Rozumiem, że z Biedrzyckim, Honetem, Wiedemannem i Bursztą?

JP - Tak, chociaż Burszta jest tak namolny, że nie mogę ich do końca zerwać.

WSZ - To prawda, ma taką cechę.

JP - W autoryzacji będę się upierał, żeby ta pana wypowiedź o Burszcie została w wywiadzie.

WSZ - Ale coś za coś - też nie pozwolę panu czegoś usunąć.

JP - Umówieni.

WSZ - Po co panu był ten wiersz?

---

Nic tak nie rozbudza jak rozmowa z Jackiem Podsiadłą. To czwarty wywiad w cyklu rozmów z nominowanymi do Literackiej Nagrody Nike.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Iwasiów jak lody