Znak, Justyn Hunia, Empik, Maggie Shipstead, Pasje, Książka Tygodnia

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Maggie Shipstead, "Wielki Krąg"

Sądząc po książce Maggie Shipstead, żeby namówić czytelnika na spędzenie wielu godzin z waszą opowieścią potrzebujecie:

Hollywood, Titanica, wyrazistych bohaterek, samolotów, transpłciowych rdzennych mieszkańców, prohibicji, miłości i wojny. W jednej książce.

Maggie Shipstead w "Wielkim Kręgu" udowadnia, że można to wszystko zmieszać tak, by efekt był nie tylko strawny, ale wręcz byście nie mogli się od niego oderwać.

(...)

Wielkie książki budzą wielkie emocje, ale też obawę, którą doskonale rozumiem - że zaangażujemy swój czas w lekturę, a po kilku dniach, czy tygodniach okaże się, że mamy dość. Maggie Shipstead udowadnia, że wciąż można napisać wielką powieść przygodowo-historyczną, która doskonale wykorzystuje znane nam schematy, dokładając do nich ważne współcześnie wątki i całość budując z dobrze ułożonych, dynamicznych epizodów.

(...)

To nie jest arcydzieło, ale niezwykle sprawna, wciągająca powieść, która sprawi, że postaci z wyobraźni Shipstead będą wam wizualizowały się pod powiekami, a wy z trudem będziecie przyjmować do wiadomości, że wszystko to zostało zmyślone.

Jeśli szukacie tej jednej książki, którą weźmiecie ze sobą na wakacje, pomyślcie ciepło o “Wielkim Kręgu” Maggie Shipstead w naprawdę udanym przekładzie Justyna Huni. To coś więcej niż tylko udany miks chwytliwych motywów. To powieść o tym, że może i świat się zmienia, ale my wciąż mamy te same problemy. No, może poza trudnościami życia w Hollywood.

Więcej - tutaj

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Co leży na zakręcie w pewnej powieści dla dziewcząt?