Międzynarodowe Centrum Kultury, instagram, Tomasz Bieroń, zdaniem_szota, Larry Wolff
Instagram #1056
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Jest rok 1786. Trzy lata po rozstaniu z mężem, “wolna jak ptak” (sama tak napisała), lady Craven, a za jakiś czas margrabina von Brandenburg-Ansbach-Bayreuth, zatrzymuje się w drodze z Petersburga do Sewastopolu w okolicy pewnej tatarskiej wioski. Wieś była kręgiem szałasów, tworzących na tle majestatycznej przyrody obraz “prymitywnego stanu świata”, jak się wyraziła lady w pamiętniku. Co robi lady Craven po przyjeździe na tatarski step, lekko skonsternowana brakiem higieny wśród mieszkańców wsi? “Zatrzymałam się tam i zrobiłam herbatę”. Tak się wprowadza cywilizację między “dzikich”! I...