buforowanie, Marcin Świetlicki, Wydawnictwo Literackie, Rafał Księżyk

BUFOROWANIE - Marcin Świetlicki, Rafał Księżyk, "Nieprzysiadalność. Autobiografia"

“Dobrze się z psami czuję. Rozumiem psy, psy mnie rozumieją. Może sam kiedyś psem byłem. Psy to jest dla mnie naturalne towarzystwo. Kotów nie rozumiem i kotów się boję. Koty są kosmitami. A pies to jest towarzysz, alter ego. Być może od ludzi oczekuję tego, co dają mi psy, a nigdy ludzie tacy nie będą. Prostota, jasność komunikacji. Psy mają kilka znaków, myślę, że mówią i bardzo dobrze ich mówienie odczytuję. To są proste komunikaty, prosta konwersacja. Ale psy nie kłamią, nie ściemniają i robią różne sztuczki co jest do zrozumienia. Figura psa w literaturze też jest w porządku. W bardzo wielu książkach pies spełnia taką funkcję jak u mnie. Zwierzęta, nawet te pieprzone koty, są łącznikiem pomiędzy człowiekiem a naturą, mediatorem pomiędzy Bogiem a człowiekiem.”

Nie żebym się ze wszystkim tu zgadzał ale Czarek podczas odczytywania tego passusu miał bardzo rozumne spojrzenie. A książkę przeczytałem i wynotowałem całkiem bogatą bibliografię z niej.

Skomentuj posta

Proszę odpowiedzieć na pytanie: Kto ocalił Izabelę Czajkę-Stachowicz?