kurzojady_insta, Olga Wróbel
Instagram #41
Na FB znajdziecie nową Suszarnię! Zapraszamy! #kurzojady #suszarnia
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 10, 2017 o 1:11 PDT
Na FB znajdziecie nową Suszarnię! Zapraszamy! #kurzojady #suszarnia
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 10, 2017 o 1:11 PDT
Prezentowałem na Kurzojadach tom opowiadań Andrzeja Łuczeńczyka, “Przez puste ulice”, teraz czas na “Kiedy otwierają się drzwi”. Ten wydany w 1985 roku przez Iskry tom zawiera siedem opowiadań, które podobnie jak w debiutanckim zbiorze są trochę nierówne, niekiedy może zbyt wymyślne, ale napisane dalej frazą niezwykle konkretną, precyzyjną, rzeczową połączoną z czułością na szczegół. Największe wrażenie wywarło na mnie opowiadanie “Gra w szachy”, którego bohaterem jest więzienny lekarz, który bierze udział w egzekucji skazanego. Zatem fragment.
“Stał teraz przy niewielkim stoliku, na którym...
Całkiem seksowna ta moja biblioteczka. #kurzojady #a,tykwariatwdomu #sexybook
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 9, 2017 o 5:01 PDT
Chodźcie na bookcoaching. #kurzojady #bookcoaching #domekczytelniczy
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 9, 2017 o 8:16 PDT
Zaprasza się na bookcoaching. #kurzojady #festiwalapostrof #domekczytelniczy #czytajciedocholery
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 8, 2017 o 12:26 PDT
Kręcimy Suszarnię. #kurzojady #suszarnia #sandberg #książki #książkaikot #catstagram #kot
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 8, 2017 o 9:12 PDT
Partnerem książki Agnieszki Rylik, "Nokaut" są garnki Philipiak. Nokaut. #kurzojady #agnieszkarylik #agnieszkaryliknokaut #toniejestliteratura #książki #instabook
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 8, 2017 o 7:17 PDT
Obudzeni? Owsianki zjedzone? Zapraszamy zatem na dwanaście minut z Jakub Żulczyk i Wojtek Szot (w mianowniku niech pozostaną), "Wzgórze psów" to książka, o którą z pewnością będziemy się spierać w najbliższych miesiącach, bo warto porozmawiać o tym, czego od literatury oczekujemy. Zatem miłego odbioru, a jutro troszkę więcej tekstowo o "Wzgórzu psów".
Niby rower a dalej w pracy. Lipce Reymontowskie to urocza i jakże ważna dla polskiej literatury mieścina. Fota z noblistą musiała być, zwłaszcza, że w liceum przeczytałem wszystkie jego powieści i nowele. WSZYSTKIE. Nie mam traumy choć nie jest mi od tego jakoś też lepiej. #kurzojady #podróże #reymont #lipcereymontowskie #rower #pomysłynaweekend #milionhasztagow
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 6, 2017 o 8:18 PDT
Marcin Sendecki napisał tom poezji poświęcony dwóm, zazębiającym się tematom - śmierci przyjaciela i Warszawie widzianej ze wspólnej perspektywy. Zatytułowany “W” tomik to ciekawa gra koncepcją tomu autobiograficznego, w którym wyjęte, pojedyncze wiersze, zawieszone w internecie mogą co najwyżej trafić na profil Beka z literatury polskiej po 1989 roku, a w spójnej całości mają swój sens i urok, choć ja go znajduję tylko chwilami, w powidokach.
Autodefinicyjny jest pierwszy wiersz z “W”, który wzbudza skrajne reakcje czytelników i czytelniczek:
“Dobra książka może polegać na tym że nie...