Gazeta Wyborcza, Arystofanes, Biblioteka Śląska w Katowicach, Olga Śmiechowicz
[GAZETA WYBORCZA] "Powiedz, żeby ruszyły dupy i przyszły - takiego przekładu antycznej sztuki jeszcze nie było"
Skoro weekend to może macie ochotę na kilka akapitów o starożytnym dramacie? Co prawda tytuł "Czy Lizystrata była 'blacharą?'" nie przeszedł, ale wciąż jest atrakcyjnie. --- - "Nie chciałam proponować Czytelnikowi lektury antykwarycznego zabytku myśli ludzkiej" - tłumaczy Olga Śmiechowicz. Przełożyła "Lizystratę" Arystofanesa zainspirowana hasłami z protestów Strajku Kobiet i współczesną walką z patriarchatem. – Powiedz, żeby ruszyły dupy i przyszły, bo są ważne sprawy do obgadania, a te mają wywalone i zaspały – to nie fragment z czata działaczek kobiecych przed Strajkiem...