Tomasz Wilusz, Prószyński i S-ka, Empik, Książka Tygodnia, Edward Carey
[KSIĄŻKA TYGODNIA] Edward Carey, "Mała"
Fabularyzowana biografia, szczególnie pisana w pierwszej osobie to gatunek literacki, którego zazwyczaj się wystrzegam.
Rzadko zdarzają się dzieła, w których postaci historyczne ustami autora potrafią ciekawie opowiedzieć swoje życie. I choć na okładce “Małej” znaleźć można informację, że poleca ją Olga Tokarczuk, a w innym miejscu pozytywnie o książce Edwarda Careya pisała Magdalena Grzebałkowska, to wciąż pozostawałem sceptycznie nastawiony wobec lektury.
I tak książka przeleżała prawie rok na stosiku zatytułowanym “chciałbym, ale się boję”. I oto któregoś wieczoru zapragnąłem poznać Madame Tussaud. Kto spodziewa się poznać zamożną damę, która bywa fetowana na salonach, a jej nazwisko jest gwarantem niezwykłej rozrywki, ten będzie zaskoczony.
Bo zanim Marie Tussaud stała się słynną autorką woskowych rzeźb, była Małą. A na Małą można nie zwracać uwagi i zamknąć ją w kuchni.
Skomentuj posta