Posty dla tagu: Justyna Kopińska

Czytaj post
Zadie Smith, Filip Springer, Orhan Pamuk, Gazeta Wyborcza, Julian Barnes, Hanya Yanagihara, Justyna Kopińska, Edouard Louis, Dorota Kotas, Zbigniew Rokita, bell hooks

[GAZETA WYBORCZA] "Auć! Moje największe rozczarowania literackie 2023 roku"

Są głośne, nagradzane, wyróżniane. A jednocześnie nudne, przekombinowane, wtórne, pozbawione języka, napuszone, pretensjonalne, przereklamowane. Oto moje największe literackie rozczarowania roku 2023. Najlepsze książki, najciekawsze reportaże, najważniejsze powieści. Czas podsumowań to festiwal radości i szczęścia. Zwłaszcza dla wymienionych. A przecież nie każda przeczytana w czasie mijającego roku książka była dobra. Niejedną przeznaczyliśmy na wieczne niedoczytanie. Wielcy mistrzowie (i mistrzynie) zawodzili, obiecujący młodzi stawali się nudziarzami w sile wieku, a na spodziewanej...

Czytaj post
Świat Książki, Justyna Kopińska, OsnoVa

[RECENZJA] Justyna Kopińska, "Współczesna wojna"

Gdyby chcieć określić styl literacki, jakim Justyna Kopińska napisała “Współczesną wojnę”, trzeba by odwołać się do popularnych ostatnio prób rozmawiania ze “sztuczną inteligencją”. Język tekstów Kopińskiej nie odstaje zbytnio od możliwości automatu, a czytany na głos brzmi jakby powstał w kolaboracji SIRI, Alexy i AI. Książka jest zbiorem kilkudziesięciu niesamowicie pretensjonalnych “felietonów” i jednego tekstu bardzo chcącego być reportażem. Zacznijmy od początku.

Otwierającą “Współczesną wojnę”, “Modlitwę o nawrócenie Rosjan” trudno nazwać reportażem. To zlepek scen z trzech “wizyt...

Czytaj post
Świat Książki, Justyna Kopińska, ściema roku

[ŚCIEMA ROKU] Justyna Kopińska, "Obłęd"

Muszę przyznać, że w tej kategorii książka Justyny Kopińskiej była bezkonkurencyjna. “Obłęd” jest książką, którą uroczyście ogłaszam ABSOLUTNĄ ŚCIEMĄ ROKU.

Jakie to jest złe i to na ilu poziomach! Porażająca jest świadomość, że autorka, która kiedyś potrafiła napisać całkiem ładne zdanie podrzędnie złożone, dzisiaj tworzy książkę, w której pojedyncze, koślawe zdania tworzą między sobą niezamierzoną konkurencję w walce o tytuł “najbrzydsza fraza roku”. Gdy zestawi się “Obłęd” z jakąkolwiek - poza felietonami w “Vogue”, których czytać się po prostu nie da - książką Kopińskiej, zdawać by się...