Anna Cieplak, Znak, kurzojady_insta
Instagram #194
Co dzisiaj czytacie do obiadu? #kurzojady #annacieplak #latapowyżejzera #znak #wydawnictwoznak
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Wrz 26, 2017 at 5:45 PDT
Co dzisiaj czytacie do obiadu? #kurzojady #annacieplak #latapowyżejzera #znak #wydawnictwoznak
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Wrz 26, 2017 at 5:45 PDT
Tanie pakiety w antykwariatach to przekleństwo dla moich półek. #annaświrszczyńska #wislawaszymborska #poezja #poetry #czeslawmilosz #ewalipska #mariapawlikowskajasnorzewska #konstantyildefonsgałczyński #poświatowska #janlechoń #kurzojady #antykwariat
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Wrz 24, 2017 at 11:18 PDT
Z Rafałem Wosiem spoglądamy na Balcerowicza, który biegnie pod wiatr. Nasza rozmowa już niedługo! #kurzojadyrozmawiają #rafałwoś #toniejestkrajdlapracowników #wab #wydawnictwowab #polityka
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Wrz 25, 2017 at 6:32 PDT
Mamy, tzn @posklejanki mają. #kurzojady #klementynasuchanow #gombrowicz #witoldgombrowicz #czarne #jesiennelektury
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Wrz 24, 2017 at 7:47 PDT
Pisze pochodząca z Łodzi autorka: "Rebe był naszym niekwestonowanym przywódcą w poszukiwaniu łaski w oczach Pana. Gorliwie modliliśmy się i studiowaliśmy, próbując spełniać nakazy miłosierdzia. (...) Uregulowany był każdy szczegół życia - stroje, które nosiliśmy, słowa, które wypowiadaliśmy, nawet to, jaką szliśmy ulicą. (...) rebe nie musiał opuszczać swojego domu w Ger, by rządzić naszym życiem."
Na zdjęciu ruina synagogi w Ger, czyli Górze Kalwarii. Na rowerze 40 km z Warszawy - poleca się zobaczyć póki stoi, bo tabliczka o remoncie wisi już kolejny rok i nic się nie zmienia. A takie...
Pod koniec miesiąca ukaże się nowy tom wierszy Ewy Lipskiej, “Pamięć operacyjna”. Zatem czas najwyższy sięgnąć do “Czytnika liniii papilarnych”, ktory kurzył się na parapetowej stercie od ponad roku. Trochę rozczarowanie, trochę zachwyt. Rozczarowanie to wiersze, w których Lipska pisze o technologiach, niestety chwilami jest trochę tak jakby to Uzdański pisał Lipską w ramach “Nowych wierszy sławnych poetów”:
“Nasze wirtualne pliki ciał w albumach blogach w notesach znajomych.
“Nowe zdarzenia. Nowe polubienia.”
Lubi nas Coca-Cola Ronaldo i Papież.”
To fragment tytułowego erotyka, który jest...
Piękny tom wierszy w pięknej oprawie. Projektował Adam Kilian, Wydawnictwo Literackie, 1978 rok. #kurzojady #annaświrszczyńska #wydawnictwoliterackie #adamkilian
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Wrz 23, 2017 at 2:09 PDT
Ktoś czytał? Jest sens otwierać? #kurzojady #witraż
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Wrz 22, 2017 at 12:41 PDT
Dobra ta okładka. Oj dobra... #kurzojady #wisławaszymborska #szymborska #ludzienamoście #poezja #poetry #ładneokładki
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Wrz 22, 2017 at 2:57 PDT
Trwa Europejski Dzień bez Samochodu, o czym przypominamy. Rower w literaturze niestety pojawia się rzadko, co prawda Bobkowski jeździł na nim po Francji, a rowerowe wycieczki uwielbiali Broniewscy (a Muzeum Broniewskiego ma do dziś jego rower!), ale do literatury pięknej jednoślady niechętnie zaglądają. Dlatego dzisiaj fragment dialogu Małej Metalowej Dziewczynki z Osowiałą Staruszką z "Między nami dobrze jest" Masłowskiej
- Dym, płomienie, ogień, widziała babcia? - Co widziałam? - No jak się palił? - Co się pali? - ROWER. Rower. - Jaki rower? - A nie wiem. Strasznie było słychać...