Gazeta Wyborcza, Ale Historia, Krzysztof Iszkowski, Agora, wywiad
[ALE HISTORIA] "Karol Marks na pewno odnalazłby się dziś jako inbiarz na Fejsie" - rozmowa z Krzysztofem Iszkowskim
Fornalską zastąpiła Wrzosowa, Buczek musiał ustąpić Strażackiej, a Świerczewski Sienkiewiczowi. Jednak Karol Marks trzymał się mocno. W mojej rodzinnej miejscowości jedna z ostatnich w Polsce ulic autora "Kapitału" długi czas krzyżowała się z placem Odrodzenia, który to płynnie - bo bardziej niż placem, był zbiorem parkingów i rozjazdów - przechodził w plac Jana Pawła II. Marks łączący Kasprzaka z Odrodzeniem to trudny bohater. Niemiec, Żyd, okropny mądrala, którego tezy z jednej strony dawały milionom ludzi nadzieje na zmianę, a z drugiej - tych samych ludzi uwięziły w zbrodniczych...