Wielka Litera, kurzojady_insta, Katarzyna Nosowska
Instagram #472
Cześć, Kaśka! Będziesz czytana. #kurzojady #katarzynanosowska #ajazemjejpowiedziala #wielkalitera
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 18, 2018 o 3:20 PDT
Cześć, Kaśka! Będziesz czytana. #kurzojady #katarzynanosowska #ajazemjejpowiedziala #wielkalitera
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 18, 2018 o 3:20 PDT
Natalia Fiedorczuk po świetnie przyjętej powieści “Jak pokochać centra handlowe” nadciąga z “Ulgą”. I choć to bardzo ryzykowna literatura, balansująca na pograniczu kiczu i materiału interwencyjnego (to samo było też w “Jak pokochać…”) kolorytu rodem z “Uwagi”, to w efekcie dostajemy mocny i dość świeży obraz polskiej przemocy.
Fiedorczuk pokusiła się o powieść o pokoleniu trzydziestolatków, którzy choć mieszkają w apartamentowcach, stać ich na kredyty, samochody i zachcianki, to nie radzą sobie z możliwościami i powielają schematy, które - nawinie - chcielibyśmy, żeby przestały...
Dziękujemy wszystkim za odwiedzenie nas w Księgarni na Tłomackiem! A gościliśmy autorów i autorki tych książek:
Ulga. #kurzojady #nataliafiedorczuk #wielkalitera #podebiucie #drugapowieść
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Kwi 22, 2018 o 2:12 PDT
To zdjęcie wystarczy. Więcej w tej niezwykłej książce, której trochę się obawiałem, ale efekt przeszedł wszystkie moje oczekiwania.
[WSZ]
Już w niedzielę widzimy się w Księgarnia na Tłomackiem w ramach Warszawski Weekend Księgarń Kameralnych 2018. Mamy dla was mikrofestiwal literacki.
Zatem gościmy:
- o 13:00 Magdalenę Kicińską ("Teraz '43" i "Pani Stefa") - o 14:00 Jarosława Kamińskiego ("Tylko Lola") - o 15:00 Włodka Goldkorna ("Dziecko w śniegu") - o 17:00 Zytę Rudzka ("Krótka wymiana ognia)"
Z Włodkiem Goldkornem rozmawiać będzie Justyna Dąbrowska, pozostałe rozmowy poprowadzi Wojciech Szot.
Niedziela, 22.04.2018 - czekamy na Was od rana w Żydowskim Instytucie Historycznym. Możemy doradzać, konwersować, widzę też nas jak...
"(...) ordynator - w okularach, średnim wieku i ze sporym krzyżykiem, zawieszonym na złotym łańcuszku wystającym spod koszuli - wpatrzony w kartę, zadał jej pytanie: - Czy poronienie wywołane było niedozwolonym środkiem medycznym? - Co takiego? - odpowiedziała słabo. - Pan chyba żartuje. - Wszystkie tak mówią - ordynator odwrócił się w stronę położnej i młodego, przystojnego lekarza. - Za długo szła paczka z zagranicy, a potem mamy zagrożenie życia. A może teściowa ma ar-tre-tyzm? (...) - Nie trzeba wzywać niebieskich - powiedziała siostra wydymając usta. - To dobrze, i tak mamy młyn....
Wyspani? Kawka wypita? To zaczynamy dzisiejsze spotkanie poświęcone najnowszej powieści Elizabeth Strout, “To, co możliwe”. Po “Mam na imię Lucy”, która podzieliła czytelników i czytelniczki (a także mnie i redaktorę Wróbel), Strout postanowiła dopisać dalszy ciąg do poprzedniej powieści, posługując się zbiorem opowiadań o kilku wspólnych mianownikach, z których podstawowym jest ukazanie się wspomnieniowej książki Lucy Barton i potencjalni bohaterowie/bohaterki jej powieści - osoby mieszkające w miasteczku, z którego pochodzi lub najbliższej okolicy. Autorka tym samym ponownie zdaje się...
Dzień Feminizmu! Zapraszamy na FB do lektury recenzji zbiorczej książek dla młodych buntowniczek! #kurzojady #feminizm #klopotyzkobietami #jackyfleming #mariamakuch #znakhoryzont #superbohaterki #małgorzatafrąckiewicz #ezop #damydziewuchydziewczyny #annadziewitmeller #znakemoticon #opowieścinadobranocdlamłodychbuntowniczek #elenafavilli #francescacavallo #ewaborówka #bookstagram
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) 7 Lis, 2017 o 4:56 PST
“Dawno, dawno temu coś takiego jak kobieta nie występowało w przyrodzie i właśnie dlatego o kobietach nie uczycie się w szkole na historii. Występowali za to sami mężczyźni, a wielu z nich - wiadoma rzecz - było geniuszami.” W tym roku rynek wydawniczy udowadnia, że przyszłość należy do kobiet. I bardzo dobrze.
Na rynku książki mamy do czynienia z trendami (kryminał skandynawski, książki o zwierzętach, autorskie książki kucharskie) i mikrotrendami. Te drugie wymagają od wydawców elastyczności i szybszego podejmowania decyzji. W przypadku “superbohaterek” mamy do czynienia z trendem, który...