Posty dla tagu: W.A.B

Czytaj post
Jerzy Kozłowski, Czarne, W.A.B, Valeria Luiselli, Znak, Wydawnictwo Literackie, Tomasz Pindel, Piotr Pustelnik, Piotr Trybalski, Czerwone i czarne, Kamila Czul, Nathan Hill, Monika Sznajderman, Anna Brzezińska

Suszarnia, odc. 6

Zapraszamy do nowej "Suszarni", w której mówimy o książkach niekoniecznie przeczytanych. Olga Wróbel dzisiaj ma dla Was "Niksy" Nathana Hilla, "Córki Wawelu" Anny Brzezińskiej, "Ja, Pustelnik" Piotra Pustelnika i Piotra Trybalskiego oraz "Historię moich zębów" Valerii Luiselli. Redaktor Szot zaś o "Pani Kebab" Kamili Czul i jeszcze kilka słów o "Fałszerzach pieprzu" Moniki Sznajderman. Dla urozmaicenia naszych występów mamy kota i Gretę.

Czytaj post
W.A.B, Wioletta Grzegorzewska

Wioletta Grzegorzewska, "Stancje"

Po kapitalnych “Gugułach” poprzeczka przed Wiolettą Grzegorzewską została zawieszona na poziomie mistrzowskim. Metafory sportowe rzadko sprawdzają się do opisu literatury, ale tym razem pozwolę sobie napisać z nieskrywaną radością, że po “Stancjach” poprzeczka znowu poszła w górę. Taka literatura nie zdarza się często, to są rzadkie momenty niezwykłej przyjemności recenzenta-czytelnika, gdy tak bardzo-bardzo chciałby wam powiedzieć, że przeczytał coś niezwykłego, że słowa przychodzą odrobinę trudniej. “Stancje” Grzegorzewskiej to książka wybitna, której nie możecie przegapić!

Nie zarywam...

Czytaj post
W.A.B, Maria Ukniewska, Leopold Buczkowski, Bogdan Wojdowski, Alina Molisak, Teodor Parnicki, Zbigniew Uniłowski

Książki na wakacje

Ciocia Małgosia jak zuchwale nazywam M. Halber wspomniała jakiś czas temu, że powinniśmy o lekturach wakacyjnych coś napisać. I ja bym bardzo chciał jak koleżanka Wróbel O. (lat ponad 30) z rękawa sypać nazwiskami pisarek młodzieżowo-panieńskich, wesołych i nostalgicznie wspominanych książek czytanych w chruśniakach, na pierzynach z mchu i paproci, ale niestety dzieciństwo miałem udane acz lekturowo autystyczne. Otóż czytałem Karola Maya i Henryka Sienkiewicza, później zaś Dumasa a potem to już nastąpiła epoka Zoli. Mogę ten obraz uzupełnić nic nie wnoszącym faktem, że pierwszą wypożyczoną...