Czytaj post
Zosia Dzierżawska, Mamania, Marcin Wicha

Marcin Wicha, "Wielka Księga Klary"

Rzuciłem się na “Wielką księgę Klary”, jakby mi książki z Kindla i plecaka ukradli. Zamiast czytać lektury poważne, czekające na pilne recenzje, o problemach aktualnych i ważkich pół dnia spędziłem śledząc przygody Klary, dżuniora, mamy i taty. I kilku postaci pobocznych, acz równie ciekawie przedstawionych, co główni bohaterowie. To jest czyste złoto, co Wicha zrobił w tej książce. Otóż szanowny laureat Nike powstawiał do Klary - obok świetnych historyjek o przygodach dzieciaków dla dzieciaków - dziesiątki rozważań dużo poważniejszych i wyjątkowo smutnych w refleksji. O czym...

Czytaj post
Remigiusz Mróz, Filia

Remigiusz Mróz, "Listy zza grobu"

“Listy zza grobu” przeczytałem z racji prowadzenia spotkania z Remigiuszem Mrozem podczas festiwalu literackiego, o którym sporo mogliście tu ostatnio przeczytać. To było ciekawe wyzwanie (myślę o spotkaniu, nie o lekturze, bo ta nie była ani wyzwaniem, ani nie była szczególnie ciekawa) - na scenie, na której dwie godziny później zasiadł Zagajewski pojawił się pisarz, który traktuje literaturę jak taśmę produkcyjną. Pisarz mocno przeciętny, ale - o czym świadczy jego sława i liczbą fanów i fanek - wyjątkowo sprytny.  Ostro było jeszcze zanim spotkanie się zaczęło. Nieźle się festiwalowi...

Czytaj post
Miron Białoszewski, zdaniem_szota

Instagram #775

Miał powiedzieć Edwardowi Balcerzanowi, że "Druk to zła konieczność. Dla poezji lepiej, kiedy żyje bez pomocy liter". Na zdjęciu stoi na 8 Alei w Nowym Jorku. Szukam go po archiwach i bibliotekach, a on sie nie chce dać złapać i wciąż mi myli tropy. Ta zabawa w kotka i myszke jeszcze trochę potrwa. #zdaniemszota #mironbiałoszewski

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 12, 2019 o 3:30 PDT

Czytaj post
Festiwal Stolica Języka Polskiego, Urszula Kozioł

Instagram #773

Urszula Kozioł otrzymała dzisiaj Nagrodę Człowieka Słowa. Zatem poezja na dobranoc, bo dawno nie było. "Inwokacja" Biłgoraju pajdo kraju leśna ziemio stokorodna wąska Tanwio w śniętym Sanie sanno płozo kośna łąko iły muły piachy lessy miedzo łubin bosa groblo sito sosny rozstrzelanej bezimiennych imion pełne stójcie przy mnie bądźcie we mnie nie odprawdzie mnie w świat samej na błądzenie nadaremne w borykanie pylne rdzawe moje lite krajobrazy moje chude talizmany #zdaniemszota #wiersznadobrąnoc #urszulakozioł #festiwalstolicajezykapolskiego

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 10, 2019 o 12:26 PDT

Czytaj post
Marcin Wicha, zdaniem_szota

Instagram #772

Festiwalowe lektury. A jakie to cudo jest! I ile tam nawet nie mrugania okiem, a ostrych kuksańców w kierunku czytelnika starszego i czułego na socjopolityczną ironię. Za chwilę rozmowa z Autorem na @festiwalstolicajezykapolskiego #zdaniemszota #marcinwicha #wielkaksięgaklary #mamania #festiwalstolicajezykapolskiego

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 10, 2019 o 7:07 PDT

Czytaj post
Czarne, Empik, Ilona Wiśniewska

Empik.com - Książka na weekend - Ilona Wiśniewska, "Lud"

Duńczycy – jeszcze w latach 50. – postanowili wyselekcjonować kilkadziesiąt grenlandzkich dzieci i wysłać je na naukę do Danii. Docelowo dzieci miały wrócić na wyspę i dawać przykład innym, unaocznić, że duńskość jest najlepszym sposobem na osiągnięcie sukcesu.

Tylko przed jednym budynkiem w Ikerasak na zachodnim wybrzeżu Grenlandii powiewa flaga z duńskim krzyżem. Nad pozostałymi łopocze grenlandzkie półsłońce. Wiśniewska pisze, że to „nierozstrzygnięta rozgrywka w kółko i krzyżyk”. Będzie śledzić meandry tej rozgrywki, przy okazji sprawdzając jak brzmi cisza, smakując nogę renifera i...