Bohdan Zadura, Wiersz na dobrą noc, Kostiantyn Moskałeć
[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Kostiantyn Moskałeć, "[Ratunku mi nie trzeba]"
Kostiantyn Moskałeć w przekładzie Bohdana Zadury dla Państwa. Słodko-gorzko.
Kostiantyn Moskałeć w przekładzie Bohdana Zadury dla Państwa. Słodko-gorzko.
Wojciech Bonowicz dla tych, których odwiedzają w nocy głosy. I dla tych, których nie.
Dzisiejszy dobranocny wiersz napisał Zygmunt Radek, a dostałem go od córki Anny Pogonowskiej - poetki, która najwyraźniej zrobiła na Radku wrażenie. Ostatni wers dzisiaj mrozi krew w żyłach. Bardzo się cieszę, gdy wysyłacie takie znaleziska. I jeszcze pozwalacie publikować. Dziękuję. Jakkolwiek by nie było - dobrej nocy!
Serhij Żadan w przekładzie Bohdana Zadury z tomu "Anteny". "Wartość wiersza zimą wzrasta..."'
Anna Matysiak dla Państwa z tomu "na setkach wioseł".
Dzisiaj dla nas kot Maurycy, który zapadł w pamięć Julii Hartwig. Dzień Kota niech się święci.
Robert Król dla Państwa na dobrą noc. Z tomu "Dixieland", który polecam w celach posiadania i lektury.
Ewa Lipska dla nas walentynkowo. Prywatnie nie jestem miłośnikiem obchodzenia czegokolwiek poza centrum Warszawy 11 listopada, ale pretekst dla wierszy zawsze jest dobry.
Dzisiaj haiku Kobayashiego Issy w przekładzie Beaty Szymańskiej i Anny Kuchty z pięknie wydanego przez Austerię zbioru "Haiku". Mam wiele przyjemności w przerzucaniu stron tej książki.
Z tomu "Wszystko już było dotykane" Kinga Skwira dla nas na noc. Kilka tu wierszy udanych znalazłem.