Posty dla tagu: Eliza Kącka

Czytaj post
W.A.B, Austeria, Eliza Kącka, Gazeta Wyborcza, Sven Lindqvist, Ewa Wojciechowska

[GAZETA WYBORCZA] "Zaczytana majówka 2023. Polecamy kiążki"

Sven Lindqvist, “Już nie żyjesz. Historia bombardowań” w przekładzie Ewy Wojciechowskiej i "Idiomy. Eseje" Elizy Kąckiej to dwie książki, które w Wyborczej online polecam Wam na Majówkę. A co polecają Górna Ogląda i Nogaś na stronie? Uzasadnienia i wybory - kierunek klikania TUTAJ

Czytaj post
Wojciech Szot, Dowody Na Istnienie, Eliza Kącka, Jolanta Brach-Czaina, Katarzyna Kasia

Faktyczny Dom Kultury - premiera książki "Rzeczywistość komponowana" Jolanty Brach-Czainy

Rzeczywistość komponowana to wybór najważniejszych esejów i wywiadów prasowych Jolanty Brach-Czainy, autorki wybitnych książek filozoficznych Szczeliny istnienia i Błony umysłu.

Jolanta, córka Ireny, wnuczka Bronisławy, prawnuczka Ludwiki – jak sama o sobie napisała – na początku kariery naukowej zajmowała się estetyką i teatrologią, w kolejnych dziesięcioleciach jej zainteresowania kierowały się w stronę etyki i literaturoznawstwa. W latach 90. dała się poznać jako zaangażowana feministka, obrończyni praw kobiet do decydowania o sobie. Na początku XXI wieku pisała artykuły poświęcone...

Czytaj post
Justyna Czechowska, Eliza Kącka, OsnoVa, spotkania autorskie, Faktyczny Dom Kultury, Clara Törnvall, Renata Sikorska

Faktyczny Dom Kultury - spotkanie o książce "Autystki. O kobietach w spektrum" Clary Törnvall

Faktyczny Dom Kultury z okazji premiery książki Klary Tornwall zaprasza na debatę o kobietach w spektrum autyzmu. W rozmowie udział wezmą Eliza Kącka i Renata Sikorska, psychoterapeutka i psycholożka pracująca z osobami w spektrum a spotkanie poprowadzi Wojciech Szot.

Książka Clary Törnvall, dziennikarki Szwedzkiego Radia, która w wieku czterdziestych dwóch lat dostała diagnozę wysokofunkcjonującego autyzmu, mieści się na pograniczu eseju i osobistego reportażu. Autorka odtwarza swoją drogę do diagnozy, zdaje relacje z kolejnych wizyt u psychologów i psychiatrów, sięga po wspomnienia z...

Czytaj post
Lokator, Eliza Kącka

[RECENZJA] Eliza Kącka, "Strefa zgniotu"

Książka, która pokazuje, że języka ojczystego używamy po macoszemu. I wciąż jest piękny. W swojej brzydocie. Po lekturze ostatniej książki Elizy Kąckiej, “Po drugiej stronie siebie” miałem życzenie śnić jak Kącka - rytmicznie, regularnie i strukturalnie poprawnie. A przy tym jakoś dziwnie, jak na sen przystało. Po lekturze “Strefy zgniotu” chciałoby się - choć trochę - żyć jak Kącka. Choć może wszyscy jak autorka żyjemy, tylko nie umiemy tego sprowadzić do skompresowanej i zasadniczo zabawnej przypowiastki? Są mistrzowie i mistrzynie tego sposoby opowiadania świata. Oczywistym...

Czytaj post
Eliza Kącka, Piotr Mitzner, Wiersz na dobrą noc, Henryka Łazowertówna

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Henryka Łazowertówna, "Dwudziesta czwarta wiosna"

Jutro rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim, zatem tutaj jak zawsze serwis poetycki. W tym roku czas na poezję Henryki Łazowertówny, której tom "Słowa roztarte w powietrzu" ukaże się za jakiś czas w "Bibliotece Zapomnianych Poetów", której redaktorem jest kol. Mitzner, a słowem wstępnym tom opatrzyła Eliza Kącka. Zaczynamy od wiersza "Dwudziesta czwarta wiosna", który Kącka skomentowała "Aż trudno pojąć, jak krótka bywała wtedy młodość" (Państwo to przeczytają za jakiś czas, korzystam z uprzywilejowania i znajomości). --- Henryka Łazowertówna, "Dwudziesta czwarta...

Czytaj post
Lokator, Eliza Kącka

Eliza Kącka, "po drugiej stronie siebie"

Jest kilka gatunków literackich, których szczerze nie cierpię - zapis rozmów z pociągu/autobusu, dialogi i scenki z dziećmi i opisy snów. Scenki z dziećmi pojawiają się wieczorem, dialogi komunikacyjne raczej do południa, sny - nad ranem, gdy jeszcze pamiętamy. Trzy po trzy coś nam się przypomina, trochę dopowiemy i już mamy historyjkę o tym jak to z królewny przemieniliśmy się w krokodyla i jechaliśmy na rowerze. Literatura z tego przyczynkarska, często nijaka.

Co innego Kącka. Śni ta kobieta strukturalnie, trochę postmodernistyczno, ale pamiętając o rytmie i frazie śnienia. Sny Kąckiej nie...