Michał Kłobukowski, Noir Sur Blanc, Charles Bukowski
[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Charles Bukowski, "moja kolej"
Charles Bukowski w przekładzie Michała Kłobukowskiego z tomu "No właź!", który właśnie się ukazał nakładem wydawnictwa Noir sur Blanc.
Charles Bukowski w przekładzie Michała Kłobukowskiego z tomu "No właź!", który właśnie się ukazał nakładem wydawnictwa Noir sur Blanc.
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Fani Bukowskiego będą zachwyceni, a przeciwnicy dostaną pewnie mocny oręż do ręki po lekturze “O piciu”. Nie jest to lektura ani przyjemna, ani szczególnie łatwa, ale wiele mówiąca o samym autorze. Bukowski był pisarzem obsesyjnym, któremu nie zależało na “poetyczności”, a na tym, by po prostu pisać, przechodzić do kolejnego wersu, oszczędnie i czasem aż zbyt prosto. Jest w tym nie tylko szalony i bezkompromisowy, ale też niezwykle odważny. Pisze autobiograficznie, z brutalną szczerością, która chwilami może sprawiać wrażenie wykalkulowanej na pokaz. Ale ja - w przeciwieństwie do Michała...
W 27 odcinku podcastu "Zdaniem Szota" rozmawiam z Michałem Kłobukowskim, jednym z najbardziej znanych polskich tłumaczy. Spotkaliśmy się z okazji premiery tomu "O piciu" Charlesa Bukowskiego. Ale rozmawiamy nie tylko o Bukowskim.
"Bukowski jest trudny dla polszczyzny przede wszystkim dlatego, że pisze stosunkowo ubogim językiem, co ja akurat staram się zachować ale też uszanować ucho polskiego czytelnika. Miejscami troszeczkę go podkręcam stylistycznie, urozmaicam. Nie za bardzo oczywiście, bo to dalej musi być Bukowski. Wobec autorów mam wiele różnych podejrzeń, kiedy ich tłumaczę i mam...
Wiersz ten znajdziecie w nadchodzącej już za chwilę książce, "O piciu" czyli wyborze tekstów, poezji, a nawet wywiadów z Charlesem Bukowskim.
Niełatwa to postać, dzisiaj widziana raczej krytycznie, ale tom "O piciu" jest jednak też wstrząsającą opowieścią o alkoholizmie, brutalną wiwisekcją samego Bukowskiego.
"Wymianę" przełożył Krzysztof Obłucki, a w książce znajdziecie fragmenty z Bukowskiego w przekładzie m.in. Roberta Sudóła, Leszka Engelkinga czy Michała Kłobukowskiego. Jedyną kobietą w tym zestawie jest Teresa Tyszowiecka-Tarkowska, co też jest jakoś symboliczne.
Kłobukowski i Szot. O Bukowskim, o tym czy tłumacz musi lubić autora, którego przeklada i o tym, co warto czytać. Premiera nagrania za dwa tygodnie. #zdaniemszota #michałkłobukowski #bukowski #opiciu #noirsurblanc
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 14, 2020 o 4:36 PDT